Zamknij

Jankes nie zamierza się zatrzymywać

06:06, 01.05.2025 Aktualizacja: 06:06, 01.05.2025
Skomentuj

Wrzesińscy czwartoligowcy wygrali trzeci kolejny mecz. Tym razem nasi piłkarze pokonali 2:0 w Gnieźnie miejscowego Mieszka.

Przed pojedynkiem oba zespoły dzieliły w tabeli zaledwie pięć punkt. Tę małą różnicę na korzyść Victorii rekompensował fakt, że gospodarzem pojedynku byli gnieźnianie. Z tego powodu trudno było określić faworyta.

Jesienią, w meczu pierwszej rundy, na boisku przy Kosynierów padł bezbramkowy remis. Tym razem gole padały i oba do bramki gnieźnian, oba zdobył Mikołaj Jankowski.

Pierwszego zdobył w 34. min, stąd też nastroje w szatni podczas przerwy były lepsze niż dobre. Drugiego gola dorzucił już w 52. min, co dało więcej spokoju w szeregach Victorii. Wrześnianie nie pozwolili, aby rywale choćby raz pokonali stojącego między słupkami Sebastiana Lorka. Trzy punkty powędrowały do Wrześni.

Gole Jankowskiego jego były 21. i 22. trafieniem w tym sezonie. Nasz napastnik poważni myśli o zdobyciu tytułu króla strzelców czwartoligowych rozgrywek.

IV liga, Mieszko Gniezno – Victoria Września 0:2 (0:1)

Victoria zbliżyła się w tabeli na cztery oczka do Polonii Leszno. Wicelider gra jednak 1 maja mecz w Ostrowie Wielkopolskim z Ostrovią i może przywrócić status quo.

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%