Szymkowiak najskuteczniejszy w Biegu Kosyniera

W sobotnie popołudnie ulicami Wrześni przemknęło blisko pół tysiąca biegaczy. Okazją były zawody, które na stałe weszły do sportowego kalendarze miasta.

Bieg Kosynierów, pomijając krótką pandemiczną przerwę, to najstarsza nieprzerwanie organizowana masowa impreza we Wrześni. Rozgrywana w ostatni weekend kwietnia w tym roku mogła pochwalić się już 41. edycją.

Pierwszy bieg wystartował w 1983 roku. Pierwotnie rozgrywano go na dystansie 15 km na trasie Miłosław – Września, dwie dekady temu na krótko przeniósł się pod Sokołowo, ale kilkanaście lat temu zapadła decyzja, by trasę wytyczać ulicami Wrześni. Organizatorem został Klub Biegacza Kosynier. W ostatnich edycjach trasa jest już niezmienna. Biegacze startują na rynku sprzed ratusza, pokonują dwie blisko pięciokilometrowe pętle, by finiszować w Parku im. Dzieci Wrzesińskich tuż przed amfiteatrem. Nie inaczej było w sobotę.

Wzorem ostatnich lat zawodnicy rywalizowali na dwóch dystansach. Bieg główny liczył 10 km i ochrzczony został mianem „najszybszej dychy Wielkopolski”. Dodatkowo rozgrywano Mały Bieg Kosynierów na dwukrotnie krótszej trasie. Łączni w szranki stanęło 486 miłośników biegania z całej Polski. Oczywiście dominowali wrześnianie, zarówno liczebnością, jak i wynikiem sportowym.

Triumfował niezawodny Tomasz Szymkowiak (na zdjęciu poniżej), choć na półmetku biegł 80 metrów za Krystianem Kurowski, swoim najgroźniejszym konkurentem, a zarazem trenowanym przez siebie zawodnikiem. Pokonanie 10 km zajęło wrześnianinowi 32:59 min.

Wśród pań najlepszą okazała się Patrycja Talar (na zdjęciu poniżej pierwsza z prawej). Zawodniczka z Pobiedzisk, która swego czasu reprezentowała barwy Klubu Biegacza Kosynier Września, uzyskała czas 36:52 s i dała się wyprzedzić zaledwie przez 23 mężczyzn.

Drugim wrześnianinem na linii mety okazał się Roman Kłosowski z Białężyc (35:30 min), a najlepszą wrześnianką Antonina Zywert (41:47 min). W biegu na 5 km triumfował Marek Szymczak z Brzeźna (16:17 min), a wśród kobiet Agnieszka Kowalkowska-Bondalska z Węgierek (22:06 min).

Listę najlepszych wrześnian na obu dystansach, a także ciekawostki z biegu przedstawimy w piątkowym wydaniu „Wiadomości Wrzesińskich”. Czytelnicy dowiedzą się między innymi co sądziły dwie starsze wrześnianki o fakcie rozegrania imprezy w dniu żałoby, jak to się stało, że Tomasz Szymkowiak odrobił sporą stratę i z jakimi problemami zmagał się Robert Klimczak, główny organizator biegu.