Motocrossowiec z MKS Nekla zmarł po wypadku na torze

Nie żyje Radosław Matuszczak, zawodnik motocrossowy przez wiele lat startujący w barwach klubu MKS Nekla. Niestety przegrał kilkudniową walkę o życie po wypadku, któremu uległ podczas treningu.

Radosław Matuszczak był bardzo utytułowanym zawodnikiem. W klasie Masters, w której startował, wywalczył m.in. tytuł II wicemistrza Polski. Lokalnej społeczności powiatu wągrowieckiego, gdzie mieszkał, był znany także z zaangażowania w działania Ochotniczej Straży Pożarnej z Mieściska.

O śmierci zawodnika poinformował wczoraj Polski Związek Motorowy.

To ogromna strata dla polskiego motocrossu i całego środowiska sportowego — czytamy w oficjalnym komunikacie.

Do wypadku doszło w połowie marca na prywatnym torze w Mieścicku.— Podczas pokonywania tzw. muld jeden z zawodników wyskoczył w powietrze i uderzył motocyklistę, który był przed nim — mówił wówczas dla portalwrc.pl Dominik Zieliński z policji w Wągrowcu.

Śp. Radosław Matuszczak miał 44 lata. Pogrzeb zawodnika odbędzie się 5 kwietnia o godz. 11.00 w Mieścisku.

Tomasz Wiatr