Jakub Rodziak ograł wszystkich w kuli.
Na rozegranych we Wrocławiu Halowych Mistrzostwach Polski Juniorów U20 i U18 zawodnik Orkana Września Jakub Rodziak wywalczył złoty medal w pchnięciu kulą
Mistrzostwo kraju zdobył w tej młodszej kategorii wiekowej.
- Kuba, choć już w pierwszej kolejce uzyskał wynik, który nie był osiągalny dla jego rywali, od początku był jakiś ospały. W końcu krzyknąłem, aby zdjął spodnie od dresu i się obudził. Poskutkowało. w piątej kolejce, choć pchnięcie spalił, już widać było dynamikę. Idealnie trafił w rzut w ostatniej kolejce, poprawił życiówkę na 19,85 m i w końcu mógł być zadowolony - relacjonuje wydarzenia trener Jakuba Przemysław Pawlak.
Szkoleniowiec Orkana miał we Wrocławiu jeszcze dwoje kulomiotów. Osiemnastoletni Jakub Glinka w kategorii U20 zajął wysokie szóste miejsce. Kulę o ciężarze 6 kg posłał na odległość 15,01 m, bijąc tym samym rekord życiowy.
Życiówkę ustanowiła także Oliwia Nowak. Miotaczka, będąc także rocznikiem młodszym w kategorii U20, w drugiej próbie pchnęła czterokilogramową kulę na odległość 12,06 m. Dało to jej awans do ścisłego finału i ostatecznie ósme miejsce.
W mistrzostwach wystartował także zawodnik Adama Kaczora, najstarszego czynnego wrzesińskiego szkoleniowca. Michał Wróbel w biegu eliminacyjnym uzyskał 6,98 s, najlepszy swój wynik w sezonie. Choć był to ósmy czas eliminacji nie wszedł do ścisłego finału. Konkurent był szybszy o 0,001 s (sic!). Ostatecznie Michał wygrał finał B, ale przełożyło się to na dziewiątą pozycję w klasyfikacji generalnej. 200 m nasz sprinter przebiegł w czasie 22,68 s, co dało mu 13 miejsce.
pytek20:21, 14.02.2024
4 0
A on z Wrześni, czy ściągnięty do stajni? 20:21, 14.02.2024
Józef wentyl 07:02, 15.02.2024
0 3
W młodzieży siła oby tak dalej 07:02, 15.02.2024