Nasze miasto było gospodarzem XXII Mistrzostw Polski Masters w Siatkówce Plażowej. Czterodniowe zawody przyniosły nam cztery krążki.
Mistrzostwa rozegrano od czwartku do niedzieli w aż 12 kategoriach. Kobiety walczyły w grupach: +35, +40, +45 i +50 lat. Mężczyźni rywalizowali dodatkowo także w kategoriach: +55, +60, +65 i +70 lat. Łącznie w szranki stanęły 64 panie i 284 mężczyzn. W tym gronie było sporo zawodników wywodzących się z naszego powiatu. I co najważniejsze, często to oni rozdawali karty.
Panie swoją rywalizację zakończyły w sobotę późnym popołudniem. Najbardziej interesowała nas najmłodsza grupa +35, bo to w niej mieliśmy dwie wrześnianki. Bywało, że obie grywały już z sobą w parze, ale tym razem podobierały sobie inne i bardzo dobrze znane sobie partnerki z innych miast. Martyna Wardak wystąpiła z Joanną Wiatr, z którą 13 lat temu wywalczyła tytuł mistrzyni kraju w kategorii seniorek. I tym razem dziewczyny triumfowały w czempionacie, choć po przegraniu pierwszego seta w finale swoją wyższość nad rywalkami musiały udowadniać w tajbreku. Do połówki wrzesińskiego złota można było dołożyć połówkę brązu. Ilona Zielińska-Czubek zagrała w parze z Joanną Rejno, W półfinale musiały uznać wyższość duetu Wardak/Wiatr, ale w meczu o trzecie miejsce pokonały swoje rywalki i ostatecznie stanęły na podium.
W czasie gdy Martyna Wardak (na powyższym zdjęciu w ataku) rozgrywała mecz o złoto, w półfinale kategorii +40 zacięty pojedynek toczył wrzesiński duet tworzony przez Marcina Iglewskiego i Jakuba Więcka (na zdjęciu poniżej). I tu doszło do tajbreka. Nasi siatkarze wydawali się gonić resztkami sił, a mimo to pokazali kawał plażówki. Postawieni pod ścianą zaprezentowali wielką ambicję, a ta, poparta nieprzeciętnymi umiejętnościami, dała zwycięstwo i minimum srebro. W finale wrześnianie musieli jednak uznać wyższość rywali. Stanęli na drugim stopniu podium.
Do strefy medalowej kategorii +60 lat dotarli najbardziej utytułowani wrzesińscy mastersi Daniel Więcek i Przemysław Augustyniak. Medale zdobywają od pierwszych mistrzostw, dlatego ostrzyli sobie zęby i na tegoroczny występ. Wrześnianie konsekwentnie wygrywali po prawej stronie turniejowej drabinki, ale w półfinale nie dali rady. Przyszło grać im o brąz i cel osiągnęli. Nie było jednak łatwo, a swą wyższość udokumentowali dopiero w tajbreku.
W mistrzostwach wystartowały także inne wrzesińskie lub w połowie wrzesińskie pary: Roman Kupś/Jerzy Nowaczyk, Jarosław Wachoński/Andrzej Odyjas, Piotr Szady/Przemysław Motyl, Tomasz Kotecki/Adam Józefczak(na zdjęci głównym), Krzysztof Rzepka/Krzysztof Jankowski, Krzysztof Witczak/Jarosław Kaczmarek i Artur Helman/Wojciech Pytlarz. Żadnej z ich nie udało się jednak awansować do strefy medalowej.
Mistrzostwa były drugą w tym sezonie wielką imprezą plażową przeprowadzoną na boiskach WOSR. Po raz drugi zapachniało organizacyjnym profesjonalizmem. I za to brawo! Szkoda tylko, że wśród kibiców dominowały rodziny grających. Wrześnian było jak na lekarstwo.
Jakubowski19:37, 21.08.2024
0 0
A kto to wiedział o turnieju,na żadnym wrzesińkim portalu nie było informacji👎 19:37, 21.08.2024