Zamknij

Czerwone stroje, czerwone kratki i po finale

20:59, 07.06.2022 . Aktualizacja: 20:59, 07.06.2022
Skomentuj

Przedostatnią rundę Polskiej Ligi Lacrosse Kobiet rozgrywano w Katowicach. I właśnie na Górnym Śląsku młode lacrossistki Lax-Warriors Next Września straciły miejsce w wielkim finale i minimum wicemistrzostwo kraju seniorek.

Wrześnianki musiały wygrać dwa mecze, aby zabezpieczyć sobie miejsce w meczu o pierwsze miejsce ligi. Z różnych powodów na ważną imprezę nie mogły jednak pojechać pierwsza i druga wrzesińska bramkarka. Trzecia w tym samym czasie musiała bronić barw drugiego zespołu i z tego powodu między słupkami zadebiutowała zawodniczka z pola. Ten fakt zapewne nie byłby decydujący dla wyniku meczu z Walkiriami Katowice. Niestety, już do 7. minuty spotkania, jeszcze prowadząc 2:0, nasz zespół otrzymał dwie czerwone kartki. Obie za rzut w ciało przeciwniczek. Tym samy stracił dwie ważne zawodniczki, w tym jedną kadrowiczkę reprezentacji seniorek. Grając sporą część meczu w osłabieniu, a później nie mając wystarczającej liczby zmian, Lax-Warriors uległ gospodyniom, choć zaledwie 11:12.

Na nic zdała się wysoka wygrana w drugim meczu. Inne wyniki nie potoczyły się po myśli wrześnianek i w najbliższą niedzielę Lax-Warrirors zagra jedynie o brązowy medal krajowego czempionatu.

Co gorsza, reprezentująca drugi zespół Maria Pecyna szybko doznała skręcenia stawu skokowego. Najlepsza strzelczyni Lax-Warrirors LO miała w finale wzmocnić pierwszy zespół. Jak pech, to pech.

Fot. Konrad Czapracki

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%