Zamknij

Bój poprowadził debiutant. Rycerze rozbici w pył

07:40, 05.01.2020
Skomentuj

W sobotni wieczór koszykarze MKS-u zmierzyli się w hali przy Słowackiego z Rycerzami Rydzyna. Nasz zespół po raz pierwszy prowadził Zbigniew Rakowski. Debiut w roli trenera zespołu seniorów okazał się dla niego niezwykle udany.

Rycerze Rydzyny do sobotniego meczu mieli na koncie jedynie jedną porażkę i pod tym względem byli najlepsi w III lidze. Do MKS-u, zespołu raczej dolnych rejonów tabeli, przyjechali po kolejne dwa punkty. Nic z tych rzeczy. Goście już na starcie sami utrudnili sobie życie, bo mieli do dyspozycji jedynie ośmiu zawodników, z których dwóch wyszło na parkiet dopiero w końcówce, gdy pierwszopiątkowi zaczęli schodzić z boiska za pięć przewinień.

Mateusz Bilski (31) w walce o pierwszą piłkę

Pierwsza kwarta już tradycyjnie była udana dla naszego zespołu. „Siedział” rzut z dystansu, a na dodatek „za trzy” trafiało aż czterech naszych zawodników, co zdecydowanie utrudniało obronę gościom.

Obrona w meczu z Rydzyną była mocną stroną MKS-u

W drugiej odsłonie było już zdecydowanie gorzej ze skutecznością. Nadal jednak potrafiliśmy utrzymać koncentrację w obronie. Rywale próbowali bronić zoną na naszej połowie, potrafili przechwycić dwie piłki, ale nie wyszli na prowadzenie.

Ławka MKS-u była znacznie liczniejsza niż ta rywali

Wraz z rozpoczęciem trzeciej kwarty wrześnianie zaczęli zwiększać prowadzenie. Dwucyfrową przewagę uzyskaliśmy w 25. minucie za sprawą Krzysztofa Dembińskiego. Nasz nestor najpierw z dystansu zanotował bank shot, a kilkanaście sekund później dołożył trójkę z narożnika boiska.

Krzysztof Dembiński (10) zdobywał punkty z dystansu i spod kosza, ale też zebrał wiele ważnych piłek

Wraz z rozpoczęciem czwartej partii Rycerze zaczęli odrabiać straty. Mocne podkręcenie tempa odbiło się jednak na ich fizyce. Co prawda w 35. min wyszli nawet na prowadzenie 60:59, ale zaraz potem nastąpił serial w wykonaniu MKS-u. Rozpoczął Witold Nowak celną trójką, za nim akcję „2+1” przeprowadził Dembiński, który też kilka sekund później zanotował ważny przechwyt. Osobiste Nowaka i Mateusza Bilskiego, a także kontra zwieńczona trafieniem Michała Jasińskiego dały nam 14 kolejnych punktów (73:61). W samej końcówce rydzynianie próbowali rzutów z dystansu, a zebrane piłki przeradzały się w nasze skuteczne kontry. Wicelider został upokorzony.

Tomasz Makowski (21) zaliczył jeden z lepszych meczów w sezonie

Goście mieli pretensje do arbitrów. Za dyskusje otrzymali trzy przewinienia techniczne. Co do zasady nasi rywale mieli rację: sędziowie byli kiepscy (jeden ponoć ma pierwszoligowe szlify – sic!), ale mylili się równo, krzywdząc raz tych, raz tych.

- To był zapewne nasz najlepszy mecz – odważnie ocenił postawę MKS-u Zbigniew Przytarski, który sekretarzował przy stoliku, a swego czasu był czołowym wrzesińskim koszykarzem. - Bardzo dobry występ zanotował Krzysztof Dembiński, na swoim wysokim poziomie grał Filip Andrzejewski. Z dobrej strony pokazali się nasi dwaj wysocy zawodnicy (Mateusz Bilski i Tomasz Makowski - przyp. red.).

Zbigniew Rakowski pierwszy raz w roli trenera seniorów

Swojej radości z wygranej nie kryli i zawodnicy, i trener Zbigniew Rakowski. Nasz szkoleniowiec umniejszał jednak swoją rolę w zwycięstwie.

- To zawodnikom należą się gratulacje. Ja miałem z nimi ledwie dwa treningi. W tym czasie nie za wiele można zmienić, by przypisać sobie zasługi. Przed nami jeszcze sporo pracy. Dzisiaj zagraliśmy z rozgrywającym, dobrze broniliśmy i uniknęliśmy większej liczby strat. Najważniejsze, że byliśmy rozumiejącym się zespołem – cieszył się wrzesiński szkoleniowiec.

Koszykarze MKS-u dziękują kibicom za doping

Na trybunach zasiadło 73 kibiców, ale w żadnym wypadku nie była to teatralna widownia. Fani żyli meczem, reagowali na wydarzenia i bezsprzecznie pomogli swoim zawodnikom.

Wielka szkoda, że swoje sobotnie mecze MKS rozgrywa o 20.00. Wcześniejsza godzina pewnie zgromadziłaby na trybunach więcej fanów basketu

III liga: MKS Września – Rycerze Rydzyna 81:63 (26:22, 11:13, 17:12, 27:16)

MKS: Głowacki, Kosmala (2 pkt), Baranowski (5), Dembiński (18), Nowak (12), Makowski (10), Andrzejewski (8), Bilski (20), Jasiński (6)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

ElsaElsa

11 0

Fantastyczny mecz, brawo drużyna! Cieszy próba reaktywacji koszykówki we Wrześni, bo to piękny i widowiskowy sport.

10:37, 05.01.2020
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

RamseyRamsey

3 0

Come back Siwy!!!
Basket Września ????

09:06, 06.01.2020
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%