Zamknij

Awans przegrany w dogrywce. Tragedii nie ma

06:17, 15.04.2024 . Aktualizacja: 06:29, 15.04.2024
Skomentuj

Przez trzy dni minionego weekendu koszykarze MKS walczyli w półfinałach baraży o II ligę. W sosnowieckiej hali wrześnianie musieli zadowolić się trzecim miejscem.

Jeszcze przed sezonem trener Zbigniew Rakowski był optymistą i zakładał udział w barażach o II ligę. Optymistą, bo przecież poprzednie rozgrywki III ligi nie były szczególnie udane dla wrześnian.  Plan na kolejne został spełniony, bo już przewidywanie awansu do II ligi, byłoby pewnie działaniem na wyrost.

Wrześnianie, z tytułu, że zajęli dopiero trzecie miejsce w swojej grupie III ligi, zostali przydzieleni do teoretycznie silniejszych rywali. Co prawda dwa lata temu z tej samej pozycji nasi koszykarze awansowali do finału, ale wówczas w półfinale mieli za sobą atut własnej hali. Teraz trzeba było bić się w Sosnowcu.


I właśnie na inaugurację turnieju przyszło emkaesiakom zmierzyć się z gospodarzami. Zagłębie Wygrało nieznacznie pierwszą kwartę, ale już w drugiej na każdy nasz punkt odpowiadało dwoma. Na przerwę schodziliśmy przegrywając 14 oczkami, a zaraz po powrocie na parkiet strata jeszcze się zwiększyła. Nie było już możliwości zwyciężyć w meczu.

Drugi pojedynek, jak pokazał dalszy przebieg turnieju, decydował kto - obok Zagłębia - awansuje do finału. Do przerwy MKS przegrywał ze Sportową Politechniką zaledwie dwoma punktami. W trzeciej kwarcie rywale dołożyli jeszcze pięć oczek, ale dzięki świetnej grze obronnej w czwartej wrześnianie doprowadzili do dogrywki. W niej niestety musieli uznać wyższość przeciwników. Na nic zdała się dobra dyspozycja rzutowa Filipa Andrzejewskiego. Musieliśmy pożegnać się z nadzieją na awans.

Niedzielny mecz z Rysiami Sochaczew był li tylko pojedynkiem o honor. Nasi koszykarze tradycyjnie już przegrali pierwszą kwartę, ale im dłużej grali, tym byli bardziej skuteczni. Trzecią i czwartą odsłonę wygrali różnicą ośmiu punktów i zameldowali się na trzeciej pozycji w turnieju. Ostatni mecz był bardzo dobry w wykonaniu Piotra Prętkowskiego (na zdjęciu), który zdobył w nim aż 23 punkty.


I mecz: Zagłębie Sosnowiec – MKS Września 83:67 (20:16, 22:12, 25:21, 14:18)
II mecz: MKS Września – Sportowa Politechnika Gdańska 74:77 (17:22, 14:11, 19:24, 18:11,  d. 6:9)
III mecz: Rysie Sochaczew – MKS Września 65:78 (21:14, 15:19, 15:23, 14:22)
MKS zagrał w składzie: Kołodziński (18, 4, 1 pkt), Nowak (15, 3, 1), Krajewski (7, 10, 16), Butkiewicz (6, 9, 9), Andrzejewski (5, 20, 8), Kawiak (5, 0, 2), Baranowski (4, 0, 2), Tomicki (4, 7, 5), Prętkowski (3, 9, 23), Kępski (0, 3, 6), Kosmala (0, 5, 2), Tomaszewski (0, 4, 3).

Wi
ęcej o turnieju będzie można przeczytać w piątkowym wydaniu „WW”.

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%