Zamknij

Trafiali do dziury z niezwykłą regularnością

05:26, 11.12.2023 . Aktualizacja: 05:26, 11.12.2023
Skomentuj

MKS Września w niedzielny wieczór na parkiecie hali przy Słowackiego pokonał Basket Koszalin 100:71. Przewaga gospodarzy ani przez moment nie podlegała dyskusji.

Koszykarze Zbigniewa Rakowskiego pragnęli rewanżu za inaugurującą porażkę w Koszalinie. Wówczas to szkoleniowiec stratę punktu tłumaczył specyficzną halą, w jakiej przyszło grać z Basketem.

Oba zespoły miały po trzy wygrane w sezonie, ale koszalinianie wszystkie zwycięstwa odnieśli właśnie u siebie. Jak pokazał mecz z MKS-em na wyjazdach to zupełnie inny zespół.

Pierwsza kwarta przyniosła wrześnianom ośmiopunktowe prowadzenie, a odsłonę skończył Piotr Prętkowski przeprowadzając akcje „from coast to coast”. Kolejne partie też padały łupem naszych koszykarzy. Co ciekawe, we wszystkich czterech zdobywali ćwierć setki punktów lub tuż koło tego. Łącznie skompletowali dokładnie pełną setkę, drugą w odstępie trzech tygodni. Aż sześciu zawodników zaliczyło dwucyfrową zdobycz.

III liga, MKS Września – Basket Koszalin 100:71 (26:18, 24:15, 25:21, 25:17)
MKS: Prętkowski (18), Drzazga (17), Andrzejewski (15), Buczkowski (15), Nowak (12), Buława (10), Dembiński (7), Kosmala (6), Kępski, Laube.

 

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

J00rJ00r

1 0

Wielkie brawa dla MKSu! Fajnie patrzeć jak koszykówka zmartwychwstaje we Wrześni.

Gra chłopaków zdecydowanie lepsza niż tytuł artykułu. 'Trafiali do dziury' ... serio? 11:57, 11.12.2023

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%