Zamknij

Nokaut w Pile. Wrześnianie z hukiem wylądowali na deskach

18:45, 30.01.2021
Skomentuj

Nie tego spodziewali się wrzesińscy kibice basketu. MKS poległ w sobotnim meczu w Pile 50:105, choć miejscowy Basket, delikatnie mówiąc, do potentatów nie należy.

Podopieczni trenera Zbigniewa Rakowskiego jechali do Piły po zwycięstwo. W rozgrywkach wrześnianie legitymowali się trzema zwycięstwami, rywale zaledwie jednym. Rzeczywistość okazał się jednak okrutna.

Nasi koszykarze źle weszli w mecz. Już po kilku minutach przegrywali 3:15. Nie potrafili trafić z dystansu, natomiast rywale dziurawili nasz kosz rzutami za trzy. Pierwszą kwartę przegraliśmy 6:27, co już więcej komentarza nie wymaga.

Drugą rozpoczęliśmy od pięciu kolejnych oczek i w końcu od trójki autorstwa Filipa Andrzejewskiego. Ta kwarta była najbardziej wyrównana, a i ta wyraźnie przegrana.

Trzecia do złudzenia przypominała pierwszą. W niej wrześnianie zdobyli 8 oczek, co chwały im nie przynosi. Ostatecznie mecz przegrali w katastrofalnym stosunku.

Jeden z kibiców Basketu Piła napisał na facebooku: - Pogrom. Przyjemnie się to ogląda. Kibice wrzesińscy zgadzali się tylko z pierwszym z tych stwierdzeń.

III liga: Basket Piła – MKS Września 105:50 (27:6, 28:20, 22:8, 28:16)

Okazję do rehabilitacji MKS otrzyma już za tydzień. W Poznaniu zmierzy się Enea Basket Junior. Poznaniacy są jednak zdecydowanie wyżej notowani.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%