Zamknij

Victoria brutalnie sprowadzona na ziemię

21:39, 05.06.2024 Aktualizacja: 21:39, 05.06.2024
Skomentuj

W środowe popołudnie na stadionie przy Kosynierów blisko 1000 kibiców było świadkiem finału Pucharu Polski na szczeblu Wielkopolski. Ukontentowani byli tylko fani ze Swarzędza, bo to ich Unia mogła podnieść trofeum w górę. Goście rozgromili Victorię 5:1.

Mecz miał być świętem piłkarskim i poniekąd takim był. Victoria jako organizator spisała się bez zarzutu, Unia rządziła pod względem sportowym.
Wrzesińscy fani po cichu liczyli, że uda się ograć wyżej notowanego rywala, jak to było w przypadku pojedynku z Polonią Środa Wielkopolska. Tym razem poprzeczka była zawieszona zbyt wysoko.



Spotkanie rozpoczęło się całkiem dobrze. W 3. min po świetnym podaniu Igora Sarnowskiego w dobrej pozycji strzeleckiej znalazł się Arkadiusz Wolniewicz, ale jego uderzenie było minimalnie niecelne. W odpowiedzi goście sprawdzili czujność Jana Perzyńskiego. Unia szybko wyszła na prowadzenie. W 17. min  piłkę w naszej bramce umieścił Krzysztof Biegański. Co prawda dziesięć minut później za sprawą uderzenia Sarnowskiego zza linii pola karnego Victoria zdołała wyrównać, to jednak w 37. min straciła drugiego gola. Po strzale Bartosza Łuczaka nie popisał się Perzyński.



Po zmianie stron wrześnianie nie potrafili przejąć inicjatywy. Stworzyli sobie zaledwie jedną groźniejszą sytuację. Z piłkarzy Pawła Lisieckiego powietrze uszło w 71. min w raz z upuszczeniem boiska przez Kamila Kaniora, który w krótkim odstępie czasu otrzymał dwie żółte i w konsekwencji czerwoną kartkę. Goście już po chwili i nie bez pomocy Perzyńskiego, który sparował piłkę przed siebie, podwyższyli prowadzenie. Drugiego swojego gola zaliczył Łuczak. W 82. Dominik Chromiński wykorzystał rzut karny, a w 90 min pognębił nas Filip Soboń.
Piłkarze Victorii zderzyli się z rzeczywistością. Nie zdołali nawiązać swoją postawą do finałów sprzed 20 i 23 lat.
 
PP, Victoria Września – Unia Swarzędz 1:5 (1:2)

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(5)

VV

3 7

Świetne widowisko.Dziękujemy!

21:50, 05.06.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

LakiLaki

7 4

Niech prezes klubu więcej jeździ do PZPN to klub na bank będzie cofał się w dół

21:50, 05.06.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

LakiLaki

6 2

Jakie świetne różnica klas bardzo widoczna V słaba jak albania

21:55, 05.06.2024
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Albańczyk Albańczyk

1 1

TO powiedzenie jest już dawno nie aktualne. Albania wcale taka słaba nie jest, a już na pewno nie na wyjazdach

09:24, 06.06.2024

DexDex

10 3

Nie wiem czy będę do końca obiektywny, ale co widziałem będąc na meczu : podobnie jak z wiara Lecha i pełnych trybunach - młodzież nie dojechała na mecz : Wolniewicz, Maciej Szczublewski i przede wszystkich Strzelba , nie zagrali tego co potrafią, czego się od nich oczekuje. Zupełnie przegraliśmy środek, a to co nas wcześniej napędzało - skrzydła , nie funkcjonowały, to nie mogliśmy myśleć o wyniku. Zawiódł chyba mental, stres powiązał nogi. Do tego zmiany Pawła- jedyni którzy robili wiatr - Miler i Sarnowski zeszli i gra siadła całkowicie. Dlaczego przy 1-2 nie zagraliśmy na 2 z przodu poświęcając Strzelbę, niezrozumiałe zmiany jak dla mnie. To przy fatalnej dyspozycji młodego bramkarza dało wynik jaki dało. Swarzędz był do ogrania, grali jednym systemem - na swoją 9 ścianę, to wystarczyło, chociaż ogólnie pilkarsko stanowili lepszy zespół. Jednak byli do udzgniecia. Sędzia jeszcze trochę przyostrzyl nie dając ewidentnych kartek - za faul widoczny na przykład na zdjeciu- taka różowa ta karteczka powinna być, i przepis na porażkę gotowy!

06:41, 06.06.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

FanFan

7 2

Niestety ale bramkarz nie pomógł, a wręcz nawet utrudniał i przez jego nieudolne interwencje straciliśmy 3 gole, co nie zmienia faktu, że atmosfera była wspaniała.

08:20, 06.06.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%