Victoria rozdaje prezenty. Gospodarze wniebowzięci

W sobotnie popołudnie wrzesińscy czwartoligowcy przegrali 0:2 wyjazdowy mecz z Polonią Kępno. Wynik został ustalony już do przerwy.

Polonia zajmowała 17. pozycję w lidze i jej jedynym celem jest utrzymanie zespołu na piątym froncie. Ważnych punktów zamierzała poszukać na Victorii, która jeżeli o coś jeszcze walczy, to jedynie o zachowanie twarzy.

Jesienią w meczu przy Kosynierów padł remis 2:2. I tym razem kępnianie zdołali strzelić nam dwie bramki, z tą różnicą, że nasi piłkarze nie zdołali się zrewanżować choćby jedną.

Już w 19. min za sprawą celnego uderzenia obrońcy Marcina Tomaszewskiego poloniści wyszli na prowadzenie. Zanim Victoria się otrząsnęła, musiała przyjąć drugi cios. W 22. min na 2:0 podwyższył najskuteczniejszy zawodnik gospodarzy Filip Latusek. Wysiłki wrześnian - by złapać kontakt - na nic się zdały. Trzy punkty pozostały w Kępnie.

IV liga, Polonia Kępno – Victoria Września 2:0 (0:0)

Victoria rozpoczęła mecz składem: Nowicki – Kwiatkowski, Kruszyński, Marecki – Szaufer, Krawczyński, Groszkowski, Witczak, Szczublewski – Szymański, Tayachi