Dziewczyny z pazurem, czyli: kto wypuścił psy?

Lacrossistki Lax-Warriors Next zdobyły brązowe medale Polskie Ligi Lacrosse Kobiet. W decydującym meczu wrześnianki pokonały Walkirie Katowice 14:4.

Brąz jest pierwszym medalem wrzesińskiego sportu w rozgrywkach zespołowych rangi mistrzostw Polski. Aspiracje wrześnianek były jednak większe.

Regulamin i fatum

Specyficzne, żeby nie napisać kuriozalne zapisy regulaminu, na podstawie których zespoły rozgrywały różną liczbę meczu z poszczególnymi konkurentami, zdecydowanie zapracowały przeciwko licealistkom. W dodatku w najważniejszym momencie drużyna nie mogła wystawić żadnej z dwóch swoich bramkarek, a w decydującym meczu już do 7. minuty dwie bardzo ważne zawodniczki otrzymały czerwone kartki. Jak pech, to pech.

- Nie twierdzę, że w meczu o złoto, wygrałybyśmy z wielokrotnymi mistrzyniami Hussars Ladies U-40 z Poznania, ale jestem przekonana, że przynajmniej napędzilibyśmy im porządnego stracha. Zresztą trafiłyśmy z formą właśnie na finały – przekonuje Marika Walkowiak, kapitanka drużyny z Witkowskiej.

Zamiast walki o złoto, trzeba było mierzyć się w małym finale o brąz. A mecz wcale nie musiał być spacerkiem. W tegorocznych rozgrywkach poziom bardzo się wyrównał, a do tego na przestrzeni roku nasze licealistki przegrały ze Ślązaczkami dwa ważne mecze.

- W ubiegłorocznych mistrzostwach, choć prowadziłyśmy przez większość meczu, przegrałyśmy medal jednym golem. Miesiąc temu w Katowicach grając w potężnym osłabieniu i goniąc resztkami sił, też uległyśmy jedną bramką. Teraz na boisku Polonii w Poznaniu miało to wyglądać inaczej – zdradza kapitanka. I wyglądało.

Who let the dogs out?

Oryginalna, angielskojęzyczna wersja utworu “Kto wypuścił psy?” towarzyszy wielu wydarzeniom sportowym, w których jeden zespołów dominuje drugi. Zdecydowanie powinna być też zagrana w czasie małego finału. Dziewczyny z Lax-Warriors wyszły na boisko tak zmotywowane, ruszyły na rywalki tak agresywnie, że te - poddane potężnemu pressingowi - nie za bardzo wiedziały co się dzieje. Pierwsza kwarta, która trwa przecież tylko 8 minut, zakończyła się rekordowym dla całej ligi 9:1 dla wrześnianek! I nie miało znaczenia, że sportową agresję nasze reprezentantki okupiły większą liczbą minutowych kar. Dzień wcześniej Ślązaczki także straciły dziewięć goli, ale z mistrzyniami Polski. W dodatku w czasie całego meczu, a same zaś strzeliły pięć.

W przerwie „naszego” meczu było 12:2 i sprawa zwycięstwa została definitywnie zamknięta. W drugiej połowie można było już spuścić z tonu i jedynie kontrolować wydarzenia na boisku. Nikt nie myślał o upokorzeniu rywalek astronomicznym wynikiem. Brązowy i zarazem historyczny medal stał się faktem.

Wymienianie zawodniczek, które swoją grą szczególnie zapracowały na sukces nie ma sensu. Nasze lacrossistki pokazały, że są silne przede wszystkim zespołem. W drużynie nie było słabych punktów, każda dziewczyna odpowiedzialna była za „swoje podwórko” i wywiązywała się z zadań bez zarzutu. Co ciekawe, żadna nasza zawodniczka nie skończyła jeszcze 18 lat. Aż strach się bać, co to będzie za dwa-trzy lata.

Lax-Warriors Next w sezonie: Wiktoria Focht (bramkarka), Nikola Dębicka (bramkarka), Dominika Kasprzyk (bramkarka), Roksana Dębicka (39 goli, 9 asyst), Klara Domachowska (23 gole, 5 asyst), Gabriela Nowakowska (7 goli), Julia Wieczorek (8 goli, 5 asyst), Agata Bukowska (10 goli, 3 asysty), Zuzanna Chojnacka (7 goli, 2 asysty), Marika Walkowiak (4 gole, 6 asyst), Marta Wysocka (5 goli), Maria Pecyna (1 gol), Martyna Muszyńska (3 gole, 4 asysty), Amanda Osiewicz (1 gol, 1 asysta)

Rosną następczynie

W lidze wystartował też drugi nasz zespół, Lax-Warriors LO. W większości młodsze dziewczyny, z trzynastolatką w składzie, pokazały, że za rok, za dwa będą już w gronie rozdających karty. Już teraz potrafiły wygrywać poszczególne kwarty nawet z medalistkami mistrzostw. Zadowoliły się piątym miejscem.

Lax-Warrirors LO: Kamila Dziarnowska (bramkarka), Gabriela Kaczmarek (bramkarka), Marta Błaszak (2 gole), Julia Ławniczak (3 gole), Julia Jaros (4 gole), Dominika Kasprzyk (2 gole), Antonina Miara (2 gole, 1 asysta), Amelia Kajewska (1 gol), Zuzanna Kliszkowiak (5 goli), Maria Pecyna (5 goli), Marcelina Binkowska (2 gole), Wiktoria Kuś (5 goli, 2 asysty), Zofia Winowicz (4 gole)

Wrzesiński lacrosse to nie tylko liceum. Przy SSP 1 działa silny zespół, w składzie którego są już reprezentantki Polski U-14. Tydzień temu dziewczyny wzięły udział w Lidze Szkolnej Lacrosse w Poznaniu. Nie wystartowały jednak ze swoimi rówieśniczkami, ale zagrały w turnieju szkół… ponadpodstawowych! Wystartowały i zdecydowanie wygrały pojedynki ze starszymi dziewczynami. I tylko baza kuleje. Klub łata jak może, ale ani szkoła nie ma hali, ani miasto odpowiedniej liczby boisk. Kto wie, może właśnie te przeciwności zahartują dziewczyny prowadzone przez troje trenerów: Annę Dziekan, Bartosza Darula i Leszka Nowackiego.

Fot. Marek Stor i RaJu