Zamknij

MKS poległ po dramatycznej końcówce

19:57, 10.10.2022 . Aktualizacja: 14:10, 11.10.2022
Skomentuj

W meczu drugiej kolejki III ligi koszykówki wrześnianie walczyli w Rawiczu z miejscową Rawią. Szczęście im nie dopisało.

Pierwsza połowa należała do gospodarzy. Naszym koszykarzom najwięcej krwi psuł Gerard Świerczyk, który w całym meczu rzucił aż 29 punktów. MKS potrafił jednak wyciągać wnioski i począwszy od trzeciej kwarty zaczął mozolnie odrabiać straty.

Na niespełna cztery minuty przed końcem meczu Rawia prowadziła 69:65. Od tego momentu wrześnianie zdobyli siedem punktów i wydawało się, że wszystko zmierza w dobrym kierunku. Niestety, po piątym przewinieniu boisko musiał opuścić najskuteczniejszym w naszym obozie Piotr Prętkowski. Na pół minuty przed końcem nasi koszykarze byli w posiadaniu piłki i prowadzili jednym oczkiem. Niepotrzebny faul ofensywny, skuteczna riposta Rawii i na 12 sekund przed syreną to rywale mieli punkt przewagi. Trener Zbigniew Rakowski wziął czas, ustawił akcję, ale Witold Nowak nie trafił do kosza. Trzeba było pogodzić się z porażką.

III liga: Rawia Rawicz – MKS Września 75:74 (17:14, 28:19, 17:19, 13:22)

MKS: Szkudlarek, Makowski (6), Kosmala (10), Dembiński (10), Pecyna, Prętkowski (13), Borkowicz, Szeszycki (11), Andrzejewski (10), Nowak (7), Kaczmarzewski (7).

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%