Dwa złote krążki zawodnika Orkana Września

Od 5 do 7 lipca w Lublinie rozegrano Lekkoatletyczne Mistrzostwa Polski Juniorów U-18. Orkan Września, za sprawą swojego miotacza Jakub Rodziaka, wywalczył dwa złote medale.

Zawody wchodziły w skład Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży, która w tym roku rozgrywana jest na Lubelszczyźnie. Trener Przemysław Pawlak liczył na dwa mistrzowskie tytuły swojego zawodnika. Miał podstawy do optymizmu, bo Kuba legitymował się zdecydowanie najlepszymi wynikami w kraju zarówno w pchnięciu kulą, jak i w rzucie dyskiem. Szkoleniowiec się nie przeliczył.

Siedemnastolatek w ubiegłym roku wyśrubował swój rekord życiowy w kuli do wyniku 19,32 m. W Lublinie nie musiał pchać tak daleko. W najdalszej, piątej próbie posłał pięciokilogramowy przybór na odległość 18,45 m. Jego najgroźniejszy rywal pobił co prawda swoją życiówkę, ale i tak był gorszy od Kuby o 17 cm. Sobotnie złoto stało się faktem, ale do podniesienia było jeszcze jedno. W niedzielę rozgrywano konkurs rzutu dyskiem.

W dysku (1,5 kg) nasz reprezentant legitymował się rekordem 61,97 m. W konkursie w trzeciej kolejce Jakub rzucił na odległość 58,41 m i odebrał jakąkolwiek nadzieję rywalom na złoto. Drugi na podium zawodnik uzyskał wynik o blisko siedem metrów gorszy. To był nokaut. Zresztą - porównując życiówki - właśnie na taki scenariusz można było liczyć.

To były jedyne starty, które przyniosły Orkanowi punkty w klasyfikacji mistrzostw. Ostatecznie wrzesiński klub uzbierał 24 oczka i został sklasyfikowany na 42. miejscu czempionatu. Tuż za nim uplasował się sąsiad zza miedzy – Orkan Środa Wielkopolska. Piszemy o tym fakcie nieprzypadkowo, bo Jakub pochodzi właśnie z tego miasta, ale zdecydował się na trenowanie z Przemysławem Pawlakiem. Podobnie postąpił także jego starszy o cztery lata brat Damian, który na zakończonych dwa tygodnie temu 100. Lekkoatletycznych Mistrzostwach Polski Seniorów wywalczył dla Orkana Września brązowy medal w rzucie dyskiem i został ósmym kulomiotem czempionatu.

Już niedługo młodzieżowe mistrzostwa kraju, a potem czempionat  juniorów U-20. Liczymy na kolejne medale naszych zawodników.