Huragan VC Błonie triumfatorem turnieju we Wrześni

X Memoriał im. Ryszarda Tuszyńskiego dobiegł końca. Triumfatorem turnieju okazał się podwarszawski zespół Huragan VC Błonie. Krishome Września musiał zadowolić się trzecim miejscem.

Kolejny Memoriał im. Ryszarda Tuszyńskiego organizowany przez Krishome Września zakończył się w godzinach popołudniowych w sobotę, 30 sierpnia. Siatkarskim zmaganiom przyglądała się dość liczna, będących już w słusznym wieku, grupa byłych siatkarzy, którzy w przeszłości trenowani byli przez Ryszarda Tuszyńskiego.
W turnieju tradycyjnie już wzięły udział cztery drużyny, którym wcześniej już przydzielono po dwóch rywali. Rozegrano zatem cztery mecze, po dwa w każdym dniu. Rywalizacja rozpoczęła się w piątek pojedynkiem pomiędzy Krishome Września, a Energetykiem Poznań. Mecz okazał się bardzo zacięty, trzy sety zakończyły się dopiero po grze na przewagi. Ostatecznie lepsi okazali się siatkarze z Poznania. W drugim z piątkowych pojedynków Huragan VC Błonie w stosunku 3:0 pokonał Wilki Wilczyn. W drugim dniu zawodów zwycięzcy piątkowych meczów również odnieśli zwycięstwa. Huragan VC Błonie 3:1 pokonał gospodarzy, a Energetyk Poznań 3:0 pokonał Wilki Wilczyn.

Wyniki kolejnych meczów turnieju
Krishome Września – Enea Energetyk Poznań 1:3 (28:26, 16:25, 32:34, 24:26)
LUKS Wilki Wilczyn – Huragan VC Błonie 0:3 (22:25, 20:25, 22:25)
Krishome Września – Huragan FC Błonie 1:3 (25:23, 21:25, 13:25, 22:25)
Enea Energetyk Poznań – LUKS Wilki Wilczyn 3:0 (25:23, 26:24, 25:23)

- W turnieju rozegraliśmy dwa mecze zajmując ostatecznie trzecie miejsce. Myślę, że można było nieco więcej, zwłaszcza jeżeli chodzi o przegrane na przewagi sety. Z różnych przyczyn zagraliśmy w nieco okrojonym składzie, a w drugim dniu zabrakło także Michała Torzewskiego i problem z barkiem miał Aleksander Rybak. Miałem okazję do posprawdzania różnych rzeczy dotyczących drużyny i mogę śmiało stwierdzić, że drzemie w niej potencjał. Były momenty, że graliśmy całkiem dobrze, ale i były momenty, w których mieliśmy przestoje, popełnialiśmy błędy i byliśmy nieskuteczni w ataku. Mamy jeszcze trochę czasu na pracę z poprawianiem błędów. Już w najbliższy weekend jedziemy do Poznania na turniej organizowany przez Energetyka Poznań. Zagramy tam z SPS Cargil Słupca i Tarnovią Tarnowo Podgórne – oceniał trener Krishome Marian Kardas.

Krishome Września zagrał w składzie: Wojciech Banaś, Aleksander Rybak, Igor Więcek, Michał Torzewski, Szymon Adamski, Maciej Jakubowski, Michał Sajnóg, Franciszek Banaszak, Patryk Ligocki (l), Franciszek Uszok, Ksawier Gieszcz