W trzeciej kolejce siatkarskiej III ligi kobiet doszło do derbowego pojedynku. Debiutujący w rozgrywkach Milesza Targowa Górka wygrał na swoim parkiecie z Orlikiem Miłosław 3:1.
– Trochę bałem się tego meczu, bo pod dużym znakiem zapytania był występ naszej libero. Nawet przygotowywaliśmy się do gry bez tej pozycji. Ostatecznie Maria Chudzińska zagrała i była wyróżniającą się zawodniczką spotkania – mówi trener Mileszy Maciej Przybylski. – Oddaliśmy pierwszą partię i był to pierwszy przegrany set w lidze. Nie było łatwo. Trochę pomógł nam fakt, że jedna z zawodniczek Orlika doznała kontuzji. Od tego momentu rosła nasza przewaga. Najlepszą siatkarką spotkania została wybrana Karolina Rakowska – relacjonuje szkoleniowiec. – W najbliższą sobotę zmierzymy się w Pile z miejscowym Volley, a za tydzień, w hali w Nekli, zagramy z SKS Murowana Goślina. Będzie to dla mnie ważny mecz, niemal derby, bo mieszkam w Murowanej Goślinie i odpowiadam w klubie za szkolenie zespołów młodzieżowych – zdradza Maciej Przybylski.
III liga: Milesza Targowa Górka – Orlik Miłosław 3:1 (-21, 21, 19, 14)
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz