Zamknij

Victoria sprawia spory zawód swoim kibicom

RC 21:32, 21.09.2025 Aktualizacja: 21:33, 21.09.2025
2 RC RC

Mecz z rezerwami Pogoni Szczecin miał być dla piłkarzy Victorii wielką szansą na zdobycie kolejnych punktów i poprawę zajmowanego miejsca w tabeli. Nic takiego się jednak nie wydarzyło. Całą pulę zgarnęli goście i to oni wywindowali się w górę klasyfikacji.

Rezerwy Pogoni przed meczem z Victorią miały na swoim koncie tylko jeden punkt więcej od wrześnian. Okazało się, że do naszego miasta ze Szczecina przyjechał bardzo młody zespół. W wyjściowej jedenastce aż dziesięciu graczy było w wieku od 16 do 20 lat. Niestety, w ostatecznym rozrachunku okazało się, że jak należy grać w piłkę pokazali młodzi gracze Pogoni, a nie doświadczeni wrześnianie.

Pierwsza połowa meczu nie wskazywała na klęskę, która wydarzyła się po przerwie. Co prawda Pogoń II już w 6. min objęła prowadzenie, ale potem piłkarze Victorii opanowali boiskowe wydarzenia zdobywając dwie bramki. Gol dla przyjezdnych padł po bardzo składnej akcji i trafieniu Bartosza Kuśmierczyka z obrębu pola karnego. W 8. min Victoria doprowadziła do remisu. Po podaniu Jakuba Bartkowskiego na wolne pole sytuację sam na sam z bramkarzem wygrał niezawodny Kamil Kanior. Kilka chwil po tym Kanior ponownie mógł zostać bohaterem wrześnian. Po podaniu Sebastiana Kwaczreliszwilego uderzył jednak piłkę z 14. metrów zbyt lekko. W 17. min Victoria powinna zdobyć kolejnego gola. Witold Walkowiak przed polem karnym Pogoni odebrał futbolówkę przeciwnikowi podając ją do Kwaczreliszwilego. Będący w odległości 7. metrów od bramki napastnik Victorii nie zdołał jednak umieścić futbolówki w siatce. W 25. min wrześnianie objęli jednak prowadzenie. Po zagraniu piłki w pole karne golkiper Pogoni sfaulował znajdującego się tyłem do bramki Kwaczreliszwilego. Arbiter spotkania bez wahania przyznał Victorii rzut karny, który na gola zamienił sam poszkodowany.

Złe momenty w grze wrześnian rozpoczęły się już na kilka minut przed zejściem na przerwę. Najpierw piłkę uderzoną z dystansu, która odbiła się rykoszetem od któregoś z wrześnian obronił Sebastian Lorek. W 37. min akcja gości zaczęła się od złego podania Lorka, a zakończyła się odbiciem piłki od poprzeczki wrzesińskiej bramki, po uderzeniu jej z 20. metrów. Potem po indywidualnej akcji jednego z piłkarzy ze Szczecina i strzale sprzed pola karnego bramkarz Victorii zdołał sparować futbolówkę na rzut rożny.


W drugiej połowie meczu po raz kolejny potwierdziło się, że wrześnianie wypadają w niej słabo. Już w 52. min goście doprowadzili do remisu. Strzelec pierwszego gola dla Pogoni z wielką swobodą minął kilku wrześnian i z bliskiej odległości po raz drugi pokonał Lorka. Chwilę po tym Victoria mogła ponownie wyjść na prowadzenie. Po zagraniu Kwaczreliszwilego wzdłuż bramki przyjezdnych żadnemu z wrześnian nie udało się jednak wepchnąć futbolówki do siatki. Potem było jeszcze uderzenie Arkadiusza Wolniewicza z dystansu, po którym piłka poszybowała nad poprzeczką bramki gości.

W 78. min losy meczu zostały przesądzone. Gracz Pogoni najpierw dwukrotnie ograł Huberta Szaufera, a potem z kilku metrów nie dał szans Lorkowi na obronę piłki. Piłkarze Victorii rzucili się do odrabiania strat i gdyby przez cały mecz grali tak, jak w końcówce tego spotkania nie mieliby problemu z odniesieniem zwycięstwa. Niestety w większości przeprowadzonych akcji brakowało ostatniego, otwierającego drogę do bramki przeciwnika, podania. Najlepszą okazję do wyrównania miał w 90. min Wolniewicz, który przyjął piłkę na 16. metrze, uderzyło ją mocno, ale niestety niecelnie. W doliczonym czasie gry przed większym rozmiarem porażki wrześnian, obroną piłki nogami, uratował Lorek.

Victoria Września zagrała w składzie: Lorek – Goliński, Bartkowski, Urbaniak, Theus (46. Szaufer) – Kanior, Strzelczyk (65. Dałek), Stromowski, Giełda (70. Kamiński), Walkowiak (65. Wolniewicz) – Kwaczreliszwili (85. Chałupniczak)
III liga, Victoria Września – Pogoń II Szczecin 2:3 (2:1)

 

(RC)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (2)

Widzek Widzek

1 1

Kogo to interesuje. Tyle się dzieje

21:34, 21.09.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

TouTou

1 0

Zejdźcie do swojej ligi i będzie w porządku
Panie 'orendż', wstydu oszczędź 😉

03:22, 22.09.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%