Zamknij

Świat w odcieniu rolek. Wielkie wrotkarskie igrzyska w Rzymie

14:00, 13.09.2024 eMKa Aktualizacja: 14:00, 13.09.2024
Skomentuj

World Skate Games Italia 2024, wielka wrotkarska impreza, w której czempionacie wystartowało czterech zawodników RollHeros Września.

Ceremonia otwarcia wrotkarskich igrzysk odbyła się 6 września o godzinie 21:00 na Piazza di Spagna, w samym sercu Rzymu. Impreza miała wspaniałą oprawę. Liczni uczestnicy byli świadkami spektakularnego pokazu świateł. 

Władze Polskiego Związku Sportów Wrotkarskich potraktowały czempionat bardzo prestiżowo. Do Włoch pojechała reprezentacja składająca się niemal ze 120 zawodników z czego w samym skate cross wystartowało 24 zawodników. W tym gronie byli i nasi reprezentanci.

Igrzyska obejmowały aż 24 konkurencje wrotkarskie. Obok najbardziej nas interesującego skate crossu, zawodnicy rywalizowali choćby w hokeju na wrotkach, slalomach liniowych, artystycznych układach, czy w... e-sporcie!

Krystian Bruch, Dominik Kubicki i Wawrzyniec Żelazny wystąpili w skate crossie juniorów. Rywalizowali z jeszcze kolejnymi trzema Polakami, sześcioma Meksykanami, pięcioma Włochami, dwoma Chilijczykami i jednym Francuzem. I to właśnie zawodnik znad Sekwany Mael Roudaut został zwycięzcą, wyprzedzając Meksykanów Hernadeza Feregrino i Martineza Gonzalesa

Krystian i Dominik po swoich inauguracyjnych wyścigach awansowali do pierwszej szesnastki. Sztuka ta nie udała się Wawrzyńcowi, kolejnemu wrześnianinowi, który finalnie znalazł się na 18 miejscu. Ćwierćfinał nie był już tak udany dla naszych zawodników. Ostatecznie zostali sklasyfikowani na 15. i 16. pozycji.

Startujący w seniorach i w zdecydowanie liczniejszej obsadzie Damian Obtułowicz zajął w crossie 28. pozycję.

Udało nam się złapać chłopaków i usłyszeć kilka słów od nich:

Dominik: – To jest niesamowite, trudno słowami opisać szczęście które mnie przeszywa gdy sobie pomyślę że rywalizowałem z najlepszą topką zawodników na mistrzostwach świata. Kiedyś nawet o tym nie myślałem, że do czegoś takiego dojdzie, a teraz zastanawiam się jak być jeszcze lepszym na kolejne takie zawody. Jestem z siebie mega dumny i dążę do tego, by w przyszłych latach w moim pokoju zawisnąć złoty medal.

Wawrzyn: – Jestem z siebie bardzo dumny. Dałem z siebie 100% i jak na mój pierwszy start poszło mi znakomicie. Przed startami było trochę stresu, ale dałem sobie z nim radę.

Krystian: – Zawody mistrzostw świata w skatecrossie były dla mnie niesamowitym doświadczeniem. Bardzo podobała mi się rywalizacja na wysokim poziomie oraz atmosfera, jaka panowała na miejscu. Zdobyłem również ogromny bagaż doświadczeń, który na pewno pomoże mi w dalszym rozwoju jako sportowca.

– Nasz występ, oceniam dwojako, na tle Polski i na tle świata. Na tle Polski wypadliśmy bardzo dobrze. Na tle świata liczyliśmy na lepszy wynik ale z drugiej strony to były pierwsze zawody międzynarodowe dla polskich zawodników, wiec oczekiwanie zdobycia medalu było bardzo odważnym marzeniem. Nie wiedzieliśmy w pełni czego się spodziewać po międzynarodowych zawodach, oraz jak prawidłowo się do nich przygotować. W wielu aspektach przygotowania były bardzo trafione, choć przez ograniczoną infrastrukturę we Wrześni i konieczność wyjazdów na treningi do innych miast, nie mogliśmy sobie pozwolić na wystarczająca ilość odpowiedniego treningu – przekonuje Damian, który jest jednocześnie trenerem w RollHeros. 

Na koniec kilka słów od trenera kadry polskiej reprezentacji, Jakuba Flagi: – Nasze wyniki na tegorocznych mistrzostwach świata przyniosły wielki sukces dla polskiego skate crossa. Może niekoniecznie w wynikach naszych reprezentantów, którzy spisali się rewelacyjnie na swoich pierwszych startach, pokonując połowę konkurencji, ale za to przywieźliśmy ogromny bagaż doświadczeń, którym będziemy się wszyscy wspólnie dzielić i rozwijać nową dyscyplinę jaka jest skate cross. Wiemy co mamy ćwiczyć i jaki sprzęt do skate crossa należy wybrać na kolejne zawody. Jestem dumny z naszych juniorów i seniorów, którzy walczyli do samego końca i nie odpuszczali przeciwnikom będąc nawet na ostatniej pozycji. Wjechaliśmy, rozjechaliśmy, wszyscy byli w strachu!! A za rok w pełni przygotowani zgarniemy podium.

Tak właśnie trener kadry zagrzewał swoich zawodników do walki: Wjechaliśmy, rozjechaliśmy, wszyscy byli w strachu!!

 

(eMKa)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%