Porażką w trzech setach zakończył się wyjazdowy pojedynek siatkarzy Krishome z Wilkami Wilczyn. Wrześnianie mocno postawili się gospodarzom w trzecim secie, ale nie wystarczyło to na osiągnięcie czegokolwiek w tym meczu.

Mecz w Wilczynie ponownie pokazał, że podopieczni Mariana Kardasa grają bardzo nierówno. Potrafią zdobyć kilka punktów z rzędu, ale też tyle samo, albo i więcej stracić. Początek pierwszego seta okazał się wyrównany. Po chwilowych problemach gracze Krishome doprowadzili do stanu 8:8. Potem odskoczyli nawet na 11:9. Niestety w tym momencie ich gra się kompletnie załamała. Wrześnianie stracili aż sześć punktów z rzędu i z 11:9 zrobiło się 11:15. Kolejne przebudzenie spowodowało, że siatkarze Krishome odrobili straty na 15:15. W tym momencie znowu stanęli, a miejscowi uzyskali przewagę 19:15, której już nie roztrwonili. Set zakończył się wygraną Wilków 25:22.

Druga partia meczu nie miała większej historii. Miejscowi rozpoczęli od 4:0 i uzyskaną przewagę zaczęli powiększać. Zryw wrześnian pozwolił im na zmniejszenie strat na 8:11, ale po chwili Wilki prowadziły już 15:9. Potem szybko zrobiło się 18:10, a set zakończył się wysoką wygrana miejscowych 25:16.

W trakcie trzeciej partii zapowiadało się, że mecz może potrwać dłużej niż tylko trzy sety. Wrześnianie po wyrównanym początku odskoczyli na 9:6. Niestety Wilki w dalszej części gry odrobiły straty na 15:15. Potem było jeszcze 18:18. W tym momencie siatkarze Krishome stanęli po raz kolejny. Gospodarze zdobyli pięć punktów z rzędu, by potem wygrać seta 25:21, a cały mecz 3:0.

Krishome Września zagrał w składzie: Torzewski, Gieszcz, Banaszak, Iglewski, Malczewski, Adamski, Ligocki (l), Kosmowski (l) oraz Banaś, Sajnóg
II Liga, Gr. 1, Ogrobed Bejenka Budownictwo LUKS Wilki Wilczyn – Krishome Września 3:0 (25:22, 25:16, 25:21)
Fot. Łukasz Radziejewski
0 0
Jaki jest cel w tym sezonie? Czy spada się z ligi? Tarnowo Podgórne spadło a jakoś gra w lidze
0 0
Nie ma chętnych do gry na tym szczeblu. W jednej z grup nawet nie ma 12 zespołu
0 0
Towarzystwo wzajemnej adoracji będzie się trzymać klubu jak kura znosząca złote jaja
Celu chyba nawet już nie ma aby istnieć i pobierać dotacje
0 0
Najgorsze, że nie ma winnych tego stanu rzeczy. Zawodnicy niewinni bo na więcej ich nie stać. Trener niewinny bo takich dostaje zawodników, Prezes niewinny, bo kasa pusta. Za to że brakuje pieniędzy w klubie na lepszych zawodników też przecież ktoś odpowiada
0 0
Nie przesadzajmy bo na brak pieniędzy wszyscy narzekają. Tu niestety od lat jest zjazd wyników praktycznie dwa spadki z 1 ligi, klapa sezonu, w którym prezes zapowiadał powrót i kolejne dwa sezony poniżej oczekiwań. Najlepsze jest to, że zawodnicy, którzy byli tu w tych słabych sezonach teraz odgrywają pierwszoplanowe role w innych klubach. Chciałbym zobaczyć ile klub kosztuje zarząd i sztab trenerski bo pieniądze płyną miejskie i prywatne a jakoś w mieścinach typu Wilczyn czy słupca potrafią od kilku lat trzymać się w czubie tabeli. Klub od lat po sezonie wymienia zawodników a wyniki coraz gorsze, może warto dla odmiany wymienić sztab i coś się zmieni
0 0
Pisałem to ironicznie. Zawsze najważniejsi są ludzie, a tu nikt sobie nie ma nic do zarzucenia. Dymisja powinna gonić dymisję
0 0
być lepiej.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu wrzesnia.info.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz