W czwartek z lotniska Ławica 16 zawodniczek Lax-Warriors Września wyruszyło na duży międzynarodowy turniej do Como. Przez trzy dni zagrają aż pięć meczów.
Nasze reprezentantki już na pokładzie samolotu spotkała miła niespodzianka. Kapitan powitał dziewczyny i poinformował pasażerów kto z nimi leci.
Wrześnianki gościły już w Como w dwóch poprzednich latach, ale wówczas miały indywidualne zaproszenia i zagrały jako tzw. pick-upy, czyli zawodniczki dokooptowywane do innych ekip. Pokazały się jednak ze bardzo dobrej strony, toteż organizatorzy postanowili zaprosić cały zespół.
Lax-Warriors jutro walczyć będzie z Irlandią i z All American International, zespołem z USA. W sobotę zmierzą się z dwoma z trzech ekip: reprezentacją Włoch, angielskim zespołem Heaton Marsey lub amerykańskim AIST Select. W niedzielę rozegrane zostanie mecze o miejsca.
Co ciekawe w barwach Lax-Warriros zagrają „nasze Amerykanki”, wrześnianki studiujące i grające w USA lub rozpoczynające studia za cztery tygodnie.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz