Nietypowo, bo w piątkowe popołudnie, Victoria rozegrała kolejne spotkanie ligowe. Na stadionie przy Kosynierów wrześnianie pokonali Centrę Ostrów Wielkopolski 2:0. Nasi piłkarze 40 minut grali w osłabieniu.
Pierwsza odsłona była otwarta, bo gra o pietruszkę pozwala na wiele luzu. Goście mogli otworzyć wynik spotkania już w 1. min, ale Szymon Strączkowski źle przyłożył głowę do piłki.
W naszej ekipie dobrze wszedł w mecz Maciej Szczublewski (na zdjęciu z 17). Lewoskrzydłowy asystował przy pierwszym golu Filipa Brzostowskiego (10. min), po chwili sam wykorzystał świetne podanie Mikołaja Jankowskiego podwyższając na 2:0 (18.), a zaraz potem trafił w słupek.
Druga odsłona rozpoczęła się od drugiej żółtej i w konsekwencji czerwonej kartki Piotra Gułajskiego. Rywale przycisnęli, stworzyli sobie kilka okazji na zdobycie kontaktowego gola, ale między słupkami świetnie radził sobie Tobiasz Nowicki.
W 90. min liczebność obu zespołów się wyrównała, bo z boiska wyleciał jeden z zawodników Centry. Ostatecznie Victoria wygrała zasłużenie, ale czy kogoś to jeszcze szczególnie cieszy?
Za osiem dni Victoria, spotkaniem w Gołuchowie, zakończy nieudany sezon. Zanim do niego dojdzie wrześnianie w najbliższy wtorek, 8 czerwca, awansem zagrają mecz z KKS 1925 II Kalisz. Ostatni pojedynek przed swoimi kibicami rozpocznie się o 18.30.
IV liga: Victoria Września – Centra Ostrów Wlkp. 2:0 (2:0)
Widzów: 100
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz