Takiego spotkania autorskiego jeszcze we Wrześni nie było. Sławomir Krzyśka, czyli gwiazda wieczorku kulturalnego w Cafe Balu, był pewien, że przyjechał tam tylko na kawę. Intrygę uknuła jego żona wspólnie ze Stowarzyszeniem Twórców Regionalnych EKA.
Czy pani mąż lubi niespodzianki? – zapytali przedstawiciele EKI.
Tak narodził się pomysł na spotkanie autorskie, o którym nie wiedział sam zainteresowany. W Gnieźnie, gdzie mieszka, wsiadł z rodziną do auta, nie wiedząc nawet, dokąd się kierują. We Wrześni niespodziewający się niczego poeta został zaprowadzony do Cafe Balu... i dopiero plakat reklamujący spotkanie uświadomił mu, co się święci. Nawet z zaskoczenia opowiadał jednak na tyle interesująco, że spotkanie znacznie się przeciągnęło, także dzięki pytaniom z sali. Publika wymogła na twórcy powrót, gdy tylko ten wyda nowy tomik wierszy.
Można chyba uznać, że frekwencja dopisała – na spotkaniu ze Sławomirem Krzyśką pojawiło się kilkanaście osób, czyli tyle, ile mieści salka w Cafe Balu. A warto zauważyć, że o tej samej godzinie odbywał się wernisaż starej fotografii w Muzeum im. Dzieci Wrzesińskich oraz koncert Marcina Wyrostka we Wrzesińskim Ośrodku Kultury. No i zaledwie chwilę wcześniej Polska wygrała z Japonią 1:0 mecz o honor, więc było co świętować w strefach kibica...
keramp05:11, 29.06.2018
heh ankieta do głosowania Wam zrobiła sruuuu ;) Zdrówka
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu wrzesnia.info.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
0 0
Racja! Już naprawione, można głosować, przepraszamy
0 0
Dziękuję za czujność! :) Niestety nabranie wprawy w obsłudze każdego systemu chwilę zajmuje i poległam w starciu z ankietą... ;) Przepraszam za utrudnienia i obiecuję poprawę!