Koszykarze MKS Września przegrali niedzielny mecz w Szczecinie. Ulegając miejscowym Wilkom stracili szanse na baraże o II ligę.
Wrześnianie musieli wygrać pojedynek, aby zająć trzecie miejsce w ligowej tabeli i tym samym powalczyć o awans. Jeszcze na początku tygodnia liczyli, że Wilki polegną w zaległym, piątkowym meczu z Biofarm Sieraków. Wówczas trzecia lokata przypadłaby przed niedzielnym spotkaniem. Niestety, Wilki nie przegrały i nawet się nie zmęczyły w zaległym meczu, a to z tego powodu, że sierakowianie… oddali mecz walkowerem!
O baraże trzeba było walczyć na parkiecie. Pierwsza kwarta była jedną z lepszych w naszym wykonaniu. Prowadziliśmy ośmioma oczkami, jednak koncentracji nie dało się długo utrzymać. W drugiej odsłonie gospodarze z nawiązką odrobili straty. Zdobyli aż 29 punktów, gdy nam piłka wyraźnie nie chciała wpadać do kosza. Trzecia i czwarta kwarta były bardziej wyrównane. W tej ostatniej MKS próbował gonić wynik, ale presja czasu dała się we znaki.
Mimo porażki zespołu bardzo dobre zawody rozegrał w ofensywie Tomasz Makowski (z nr 8 na zdjęciu). Nasz dwumetrowiec, który dotąd szczycił się średnią zdobytych punktów na mecz na poziomie 9, w Szczecinie zdobył ich aż 27! Niestety, na niewiele się to zdało.
Wilki Szczecin - MKS Września 82:74 (13:21, 29:12, 18:15, 22:26)
Punkty dla MKS-u zdobywali: Makowski (27), Dembiński (12), Andrzejewski (10), Kaczmarzewski (8 ), Prętkowski (6), Nowak (5), Konowalski (4), Kosmala (2)
AKTUALIZACJA:
MKS Września grać jednak będzie w barażach o II ligę. Z tej fazy rozgrywek wycofało się kilka drużyn i nasi koszykarze wskoczyli w wolne miejsce. Niebawem więcej informacji na ten temat.
teraz 17:03, 12.04.2022
2 0
trzeba dopilnować by nam ktos nie podkupił Dębusia. 17:03, 12.04.2022