W sobotę, w ostatnim meczu III ligi, koszykarze MKS-u ograli w Szczecinie miejscowe Wilki Morskie 88:82.
Na mecz wieńczący półroczne rozgrywki powrócił do zespołu Filip Andrzejewski i był to udany powrót. Nasza jedynka nie tylko kierowała poczynaniami swoich kolegów, ale też dorzuciła do puli 10 punktów.
Wrześnianie wyraźnie przegrali pierwszą połowę. Po dwóch kwartach szczecinianie prowadzili 14 punktami, a przed naszymi koszykarzami była przecież trzecia kwarta. Ta od dawna nie wychodziła podopiecznym trenera Zbigniewa Rakowskiego, ale tym razem było inaczej. Wrześnianie w ciągu 10 minut odrobili aż 13 oczek, a w ostatniej partii meczu dołożyli kolejne siedem i zaliczyli piątą w sezonie wygraną.
Bardzo dobre zawody rozegrał Łukasz Kosmala, który zdobył aż 26 oczek i z powodzeniem zastąpił na pozycji lidera nie aż tak dysponowanego rzutowo w sobotę Krzysztofa Dembińskiego.
Wilki Morskie Szczecin – MKS Września 82 : 88 (29:21, 22:16, 16:29, 15:22)
MKS: Kosmala (26), Makowski (18), Dembiński (9), Grześkiewicz (0), Prętkowski (13), Tralewski (3), Andrzejewski (10), Nowak (9), Kaczmarzewski (0)
0
0
0
0
0
0
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu wrzesnia.info.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz