Zamknij

Wrześnianka wywalczyła bilet na Igrzyska Olimpijskie!

17:15, 02.05.2021 L.N Aktualizacja: 07:08, 03.05.2021
Skomentuj

Wiele wskazuje na to, że na igrzyskach w Tokio zobaczymy Paulinę Guzowską. Wychowanka Orkana Września i trenera Andrzeja Pujdaka w sobotni wieczór wraz z koleżankami ze sztafety 4x100 zdobyła kwalifikację olimpijską.

Rozgrywane w Chorzowie Lekkoatletyczne Mistrzostwa Świata Sztafet są jednocześnie eliminacjami na Igrzyska Olimpijskie w Tokio. Sztafeta, która awansuje do finału na Stadionie Śląskim, gwarantuje sobie bilet do stolicy Japonii.

W sobotni wieczór ta sztuka udała się polskim sprinterkom. Paulina (na zdjęciu pierwsza z lewej) została powołana do reprezentacji jako rezerwowa, ale na miejscu okazało się, że wystartować nie może Ewa Swoboda. Wydawało się, że tak osłabiona sztafeta staje przed niezwykle trudnym zadaniem w biegu eliminacyjnym. Polki musiały zająć minimum drugie miejsce w swoim biegu, ewentualnie trzecie lub czwarte, ale wówczas musiały czekać na wyniki konkurentek z pozostałych dwóch biegów.

Nasze sprinterki (Paulina Guzowska, Klaudia Adamek, Katarzyna Sokólska, Pia Skrzyszowska) pobiegły jednak rewelacyjnie, uzyskały jeden z lepszych czasów w historii polskiej lekkiej atletyki (43,64 s) zajęły drugie miejsce i z kwalifikacją w ręku pobiegną w dzisiejszym (niedziela, 2 maja) biegu finałowym.

Paulina, aktualna halowa mistrzyni Polski w biegu na 200 m została desygnowana do rozpoczęcia sztafety. Wrześnianka, a obecnie zawodniczka AZS AWF Katowice, pobiegła świetnie na łuku, nadrobiła do wyprzedzającej ją sztafety, a że pozostałe Polki nie chciał być gorsze, wynik przeszedł oczekiwania.

Trzeba jednak pamiętać, że występ w Tokio ma zapewniony sztafeta, a nie poszczególne zawodniczki. O tym kto pojedzie do igrzyska zadecyduje trener. Jesteśmy jednak przekonani, że wykazująca ciągły progres Paulina spokojnie znajdzie się w szóstce wybranek (4 biegnące plus dwie rezerwowe). Gdyby tak się stało, nasza sprinterka była pierwszą wrześnianką na igrzyskach. Tego życzmy Wrześni i Paulinie Guzowskiej!

Aktualizacja:

Paulina Guzowska nie wystąpiła w niedzielnym finale sztafety 4x100 m. Zastąpiła ją koleżanka, gdyż wrześnianka ledwie kwadrans później miała start w sztafecie 4x200 m. Nasza tegoroczna halowa mistrzyni kraju na 200 m miała być podporą tego nietypowego biegu rozstawnego.

I tak się stało. Na pierwszej zmianie pobiegła bardzo dobrze, wypracowała sporą przewagę, którą Polki już tylko utrzymywały do końca rywalizacji. Złoty medal tych nieoficjalnych mistrzostw świata był zwieńczeniem niezwykle udanego weekendu, a dodatkowego smaczku dodało Paulinie poprawienie rekordu Polski na tym dystansie wynikiem 1.34,98 min.

Fot. archiwum PZLA: Tomasz Kasjaniuk, Marek Biczyk

(L.N)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(3)

TadekzToruniaTadekzTorunia

3 1

Brawo, miła wiadomość z okazji 1 Maja. 18:30, 02.05.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

MiejscowyMiejscowy

4 1

Może pierwszą wrześnianką kobietą , mężczyzn już mieliśmy Kaczor , Szymkowiak. 21:52, 02.05.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

L.AL.A

2 0

Trener Adam Kaczor, Meksyk 1968r 23:59, 03.05.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%