W jedynym niedzielnym meczu 7. kolejki rozgrywek IV ligi wrześnianie ograli w Międzychodzie miejscową Wartę 2:1. Nie pierwszy raz bohaterem zielonych został Mikołaj Jankowski.
Na klubowym profilu fb w zapowiedzi meczu można było wyczytać, że mecz z Wartą jest bardzo dobrym momentem na rehabilitację po porażce z Kotwicą. I słowo ciałem się stało!
Międzychodzianie mieli w tabeli co prawda tylko jeden punkt więcej, ale też w pamięci miłe doświadczenia z ubiegłego sezonu, kiedy pokonali wrześnian aż 6:2. Miało być bardzo ciężko.
To jednak Victoria lepiej weszła w mecz. W 31. min nasz zespół na prowadzenia wyprowadził niezawodny Mikołaj Jankowski. Nie minęły trzy minuty, a zieloni prowadzili już 2:0 za sprawą… Jankowskiego! Nasza dziewiątka wykorzystała jedenastkę. Gospodarze byli w ciężkim szoku.
Po zmianie stron Victoria długo potrafiła utrzymać dwubramkowe prowadzenie. Kontakt warciarze złapali w 64. min po trafieniu Denisa Maćkowiaka. Nic im to jednak nie dało. Trzy punkty powędrowały do Wrześni, windując Victorię na czwarte miejsce w ligowej tabeli.
IV liga, Warta Międzyrzecz – Victoria Września 1:2 (0:2)
On10:32, 14.09.2021
0 0
Brawo Victoria
Wygrać z Międzychodem i Międzyrzeczem w jednym meczu to wielka sztuka. 10:32, 14.09.2021