Zamknij

Orlik lepszy w meczu derbowym od Sparty

10:16, 30.08.2020
Skomentuj

Wysokim zwycięstwem piłkarzy Orlika zakończył się derbowy pojedynek ze Spartą Orzechowo. Dla miłosławian było to pierwsze zwycięstwo w lidze od połowy czerwca 2019 roku. Dla orzechowian natomiast była to czwarta porażka z rzędu.

Pojedynek derbowy miał duże znaczenie dla graczy obu drużyn. Piłkarze Orlika po niezłych wcześniejszych występach liczyli na pierwsze zwycięstwo, piłkarze Sparty widzieli natomiast szansę na odbicie się od dna.

Pierwsza połowa sobotniego meczu nie mogła zachwycić. Gra z obu stron była bardzo chaotyczna, sytuacji bramkowych było jak na lekarstwo. Dodatkowo mecz co chwilę przerywany był faulami z obu stron i udzielaniem pomocy medycznej. 

Do przerwy można było odnotować trzy okazje do zdobycia gola. W 7. min po rajdzie Damiana Szwata sytuację przed polem karnym Sparty, na wagę ukarania żółtą kartką, ratował Marcin Miśkiewicz. W 24. min okazję bramkową mieli orzechowianie. Po dośrodkowaniu Kornela Witczaka miłosławianom udało się zablokować strzał Jakuba Krygiera. W 36. min będący w sytuacji sam na sam z bramkarzem Sparty Radosław Szefer posłał piłkę obok słupka.

Po przerwie na boisku zaczęli dominować gospodarze. Wyraźnie było widać, że z każdą upływającą minutą orzechowian zaczynają opuszczać siły. 

Najpierw dwóch sytuacji strzeleckich po stronie Orlika na bramki nie udało się zamienić Szeferowi i Maciejowi Grajkowi. W 55. min padł gol otwierający wynik meczu. Po prostopadłym podaniu piłki w pole karne Sparty Łukasz Nowak popisał się trafieniem w samo okienko bramki gości. Chwilę później na 2:0 mógł podwyższyć Grajek, ale minimalnie spudłował. 

W 60. min drugi gol jednak padł. Do pustej bramki piłkę skierował Szefer, wykorzystując nieporozumienie w szeregach obronnych orzechowian. Chwilę po tym w sytuacji sam na sam z bramkarzem Sparty Radosławem Rybką piłki w siatce nie zdołał umieścić Ł. Nowak. 

W 73. min jedyną okazję do zdobycia gola w tej części gry mieli orzechowianie. Po strzale Witczaka znakomitą interwencją w bramce wykazał się Bartosz Pera. W 80. min po uderzeniu piłki z 16. metrów na 3:0 podwyższył Szwat. Na koniec doliczonego czasu gry jednemu z miłosławian nie udało się z bliska skierować piłki do pustej bramki.

Orlik Miłosław zagrał w składzie: Pera – Trawiński (89. Majchrzak), Kolecki, Pętkowski, Kaźmierczak – Nowak, Grajek (83. Muszkiet), Machnik, Szefer (78. Maryański) – Szuba – Szwat (85. Urbaniak)

Sparta Orzechowo zagrała w składzie: Rybka – Królak, Miśkiewicz, Szewczyk (35. Barczak), (55. Tomczak), Zbierski – Witczak, Kubacki (83. Janasik), Andrzejewski, Przybylski (73. Dudek) – Nowak – Krygier

Klasa okręgowa, Orlik Miłosław – Sparta Orzechowo 3:0 (0:0)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%