Zamknij

„Metamorfozy z Modeo” : nieodparty czar zielonej sukienki

13:35, 20.09.2021 J.G Aktualizacja: 13:48, 20.09.2021
Skomentuj

Kinga Krzywińska z Mikuszewa była bohaterką wrześniowej edycji akcji „Metmorfozy z Modeo”. Zobaczcie, jak prezentowała się wybranych stylizacjach.

Na początek krótkie przypomnienie zasad akcji. Co miesiąc wraz z salonem mody Metamorfozy Modeo (ul. Sienkiewicza 8) wybieramy Czytelniczkę, która pod okiem stylistek zyskuje nowy look. Uczestniczka ma dobieraną fryzurę, makijaż i stylizację. Wszystko całkowicie bezpłatnie. Dodatkowo otrzymuje w prezencie wybraną kreację.

42-letnia Kinga Krzywińska, wrześniowa bohaterka, mieszka w Mikuszewie, gdzie pracuje w sklepie. Na co dzień preferuje wygodny, sportowy styl. Najczęściej ubiera się w legginsy, T-shirt i trampki.

Pani Kindze podczas metamorfozy towarzyszyła 18-letnia córka Wiktoria, która stara się wspierać mamę w każdej sytuacji.

– To właśnie córka zachęciła mnie, żebym się zgłosiła. Jestem otwarta na propozycje stylistek. Bardzo chciałabym zobaczyć siebie z innej strony – mówiła uczestniczka przed rozpoczęciem przemiany.

Makijażem pani Kingi zajęła się niezastąpiona wizażystka „Metamorfoz z Modeo” Marta Nowakowska. Oczy pani Kingi zostały podkreślone cieniami w różnych odcieniach brązu. Całości dopełniła delikatna, różowa szminka.

Strzałem w dziesiątkę była także fryzura. Pani Kinga ma gęste, długie włosy, które zazwyczaj spina. Tym razem w lustrze zobaczyła romantyczną burzę loków.

W końcu przyszedł czas na mierzenie kreacji. Pani Kinga ma kobiecą sylwetkę klepsydry. Jej największym atutem jest talia i właśnie ją starała się podkreślić Olga Okińczyc, właścicielka salonu Mematorfozy Modeo, która wybierała stylizacje.

– Kolory, które zaproponowałam pani Kindze, to w większości brązy, beże i zielenie. Wybrałam je, bo nasza bohaterka to typowa „jesień”. Ten typ urody doskonałe współgra z ciepłymi odcieniami – mówiła stylistka.

Pani Kinga czuła się doskonale we wszystkich stylizacjach. Przekonała się, że świetnie wygląda w fasonach podkreślających, a nie zasłaniających jej sylwetkę. Wybór ostatecznie padł jednak na zieloną sukienkę z wiskozy. Spodobała się ona zarówno mamie, jak i córce.

– To mój kolor i styl – stwierdziła mieszkanka Mikuszewa.

Prosto z salonu pani Kinga wybrała się na... randkę.

– Mąż zaprosił mnie na kolację. Czeka na mnie niespodzianka. Na razie nie domyślam się, co to będzie – śmiała się wrześniowa bohaterka „Metamorfoz”.

Przypominamy, że aby zgłosić się do „Metamorfoz z Modeo”, wystarczy napisać komentarz pod postem zapowiadającym kolejną edycję. Śledźcie facebookowy profil Wrzesnia.info.pl! Już niedługo będziemy szukać kolejnej bohaterki.

Poprzednią metamorfozę można zobaczyć: TUTAJ.

 

(J.G)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

Zoska Zoska

0 0

Wlosy pieknie
Makeup dobrze
Sukienki okropnie
Za ciemno I za babusino
Grube rece zawsze zakrywamy
22:18, 20.09.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

ZoskaZoska

1 0

Dlaczego nie ubieracie tych pan w jasne piekne lny a ciagle materialy wioskowe rozciagajace badziewie
Dlugie sukienki sa dla szczuplejszych pan
Ta ciemna dluga pogrubia
Ta jasna bez rekawow uwydatnia grube rece
Ta sukienka odcinana z guzikami gubi biust
Troszke pojechalyscie po bandzie designery z Wrzesni
Zal. 22:27, 20.09.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%