Wygodny, a jednocześnie elegancki zestaw sprawił, że Anna Grzybowska, bohaterka ostatniej tego lata Metamorfozy z Modeo, przekonała się do wyrazistych kolorów.
To już kolejna zadowolona uczestniczka projektu organizowanego przez salon mody Metamorfozy Modeo pod patronatem „Wiadomości Wrzesińskich”! Cel akcji jest od początku niezmienny: dodawanie odwagi i pewności siebie mieszkankom powiatu wrzesińskiego.
Zasady są proste. Co miesiąc wraz z salonem Metamorfozy Modeo mieszczącym się przy ul. Sienkiewicza 8 wybieramy Czytelniczkę „WW”, która pod okiem stylistki i właścicielki salonu Olgi Okińczyc zyskuje nowy wizerunek. Bohaterka edycji ma dobieraną fryzurę, makijaż i kilka stylizacji. Wszystko całkowicie bezpłatnie. Dodatkowo otrzymuje wybraną stylizację w prezencie.
Jak się zgłosić? Wystarczy śledzić profil Wrzesnia.info.pl na Facebooku i gdy pojawi się post zapowiadający kolejną edycję, napisać komentarz „Biorę udział!”. Jedna z chętnych pań ma szansę na modową przygodę.
Sierpniowa bohaterka ma 29 lat. Mieszka w Miłosławiu i jest zabieganą mamą dwójki dzieci. Zgłosiła się do projektu, bo widziała metamorfozę znajomej i też postanowiła spróbować.
Pani Anna na co dzień ubiera się w stonowane kolory. Szczególnie lubi brązy, beże i czerń. Olga Okińczyc uwzględniła te preferencje, wybierając kilka sukienek w delikatnych, stonowanych kolorach, ale dodała też coś szalonego, m.in. różową sukienkę o fakturze koronki oraz komplet składający się ze spodni i bluzki w morskim kolorze.To właśnie niebieski zestaw najbardziej wpadł w oko pani Annie (z lewej strony).
– Wybrałam strój, którego nie przymierzyłabym sama ze względu na kolor. Okazało się jednak, że jest mi w nim do twarzy, w czym utwierdziła mnie pani Olga. Postawiłam na kolor i nie żałuję. Bardzo podoba mi się ten zestaw i myślę, że będę go zakładać i na co dzień, i od święta – mówiła pani Anna.
Dodatkową zaletą wybranej kreacji jest dobrej jakości materiał, którego nie trzeba prasować.
Stylizacji dopełniały makijaż i fryzura.
– Anię świetnie się malowało, bo ma subtelną urodę i alabastrową cerę. Postawiłam na lekki makijaż. Co prawda mocniejszy pomarańcz lub brąz na ustach też wyglądałby zjawiskowo, ale Ania maluje się delikatnie, więc nie chciałam za bardzo szaleć. Ważne, aby nasza bohaterka czuła się dobrze – podsumowała Olga Okińczyc.
Pani Anna miała zaproponowane dwie fryzury – fale i proste, lekko spięte z tyłu włosy. Miłosławiance zdecydowanie bardziej przypadła do gustu druga wersja.
Olga Okińczyc mówi, że specjalnie dla pani Anny wybrała kreacje pasujące do pory roku, którą mamy za oknem. Taką, która sprawdzi się zarówno w cieplejsze, jak i chłodniejsze dni.
– Teraz mamy dość trudny czas, bo przechodzimy z kolekcji wiosenno-letniej na jesienno-zimową. Nie chciałam proponować typowo jesiennych kolorów, które już królują w naszych salonach. Jeszcze się nachodzimy w ciemnych kolorach. Brałam pod uwagę, że pani Ania jest młodą osobą, do której pasują wesołe, lekkie stylizacje. Okazało się, że nasza bohaterka pięknie prezentuje się w soczystych kolorach. Wybór padł na świetny set w kolorze morskim. Uważam, że to bardzo uniwersalna propozycja, idealnie pasująca do sylwetki uczestniczki. Myślę, że Ania doskonale wyglądała też w różowej sukience. Wiem, że jest jednak miłośniczką stonowanych kolorów i róż jej nie przekonał. Mam nadzieję, że gdy obejrzy się na zdjęciach i zobaczy, jak wspaniale wyglądała, to ten kolor pojawi się w jej garderobie w postaci choć drobnego akcentu – stwierdziła stylistka Metamorfoz Modeo.
Już wkrótce nabór do kolejnej edycji projektu. Śledźcie profil Wrzesnia.info.pl na Facebooku i jeżeli marzycie o zmianie – nie wahajcie się!
0 1
Pierwsze to kolor wlosow i dlugosc okropnosca te ubranka to chyba ze szmatexu paskudnie
Widze ze ta przebieranka nic nie dala
Widac tylko ze pani wloski wreszcie umyla
Tragedy
0 0
Pani Kreatorka nowej stylizacji robi wrażenie jakoby sama potrzebowała metamorfozy. Dziewczyny weźcie się trochę za regularny ruch, a po paru tygodniach załważycie jak zdrowa dawka sportu czyni cuda i wtedy ciuszki nie muszą być wydziwiane. W zdrowym ciele zdrowy duch i wtedy pasuje każdy ciuch. A tak na marginesie, to pani Ania pobija naturalną urodą panią od stylizacji...