Kinga Krzywińska z Mikuszewa była bohaterką wrześniowej edycji akcji „Metmorfozy z Modeo”. Zobaczcie, jak prezentowała się wybranych stylizacjach.
Na początek krótkie przypomnienie zasad akcji. Co miesiąc wraz z salonem mody Metamorfozy Modeo (ul. Sienkiewicza 8) wybieramy Czytelniczkę, która pod okiem stylistek zyskuje nowy look. Uczestniczka ma dobieraną fryzurę, makijaż i stylizację. Wszystko całkowicie bezpłatnie. Dodatkowo otrzymuje w prezencie wybraną kreację.
42-letnia Kinga Krzywińska, wrześniowa bohaterka, mieszka w Mikuszewie, gdzie pracuje w sklepie. Na co dzień preferuje wygodny, sportowy styl. Najczęściej ubiera się w legginsy, T-shirt i trampki.
Pani Kindze podczas metamorfozy towarzyszyła 18-letnia córka Wiktoria, która stara się wspierać mamę w każdej sytuacji.
– To właśnie córka zachęciła mnie, żebym się zgłosiła. Jestem otwarta na propozycje stylistek. Bardzo chciałabym zobaczyć siebie z innej strony – mówiła uczestniczka przed rozpoczęciem przemiany.
Makijażem pani Kingi zajęła się niezastąpiona wizażystka „Metamorfoz z Modeo” Marta Nowakowska. Oczy pani Kingi zostały podkreślone cieniami w różnych odcieniach brązu. Całości dopełniła delikatna, różowa szminka.
Strzałem w dziesiątkę była także fryzura. Pani Kinga ma gęste, długie włosy, które zazwyczaj spina. Tym razem w lustrze zobaczyła romantyczną burzę loków.
W końcu przyszedł czas na mierzenie kreacji. Pani Kinga ma kobiecą sylwetkę klepsydry. Jej największym atutem jest talia i właśnie ją starała się podkreślić Olga Okińczyc, właścicielka salonu Mematorfozy Modeo, która wybierała stylizacje.
– Kolory, które zaproponowałam pani Kindze, to w większości brązy, beże i zielenie. Wybrałam je, bo nasza bohaterka to typowa „jesień”. Ten typ urody doskonałe współgra z ciepłymi odcieniami – mówiła stylistka.
Pani Kinga czuła się doskonale we wszystkich stylizacjach. Przekonała się, że świetnie wygląda w fasonach podkreślających, a nie zasłaniających jej sylwetkę. Wybór ostatecznie padł jednak na zieloną sukienkę z wiskozy. Spodobała się ona zarówno mamie, jak i córce.
– To mój kolor i styl – stwierdziła mieszkanka Mikuszewa.
Prosto z salonu pani Kinga wybrała się na... randkę.
– Mąż zaprosił mnie na kolację. Czeka na mnie niespodzianka. Na razie nie domyślam się, co to będzie – śmiała się wrześniowa bohaterka „Metamorfoz”.
Przypominamy, że aby zgłosić się do „Metamorfoz z Modeo”, wystarczy napisać komentarz pod postem zapowiadającym kolejną edycję. Śledźcie facebookowy profil Wrzesnia.info.pl! Już niedługo będziemy szukać kolejnej bohaterki.
Poprzednią metamorfozę można zobaczyć: TUTAJ.
0 0
Wlosy pieknie
Makeup dobrze
Sukienki okropnie
Za ciemno I za babusino
Grube rece zawsze zakrywamy
1 0
Dlaczego nie ubieracie tych pan w jasne piekne lny a ciagle materialy wioskowe rozciagajace badziewie
Dlugie sukienki sa dla szczuplejszych pan
Ta ciemna dluga pogrubia
Ta jasna bez rekawow uwydatnia grube rece
Ta sukienka odcinana z guzikami gubi biust
Troszke pojechalyscie po bandzie designery z Wrzesni
Zal.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu wrzesnia.info.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz