Dziedzictwo Reymonta w Kołaczkowie upada na naszych oczach

Panie Filip meble to nie Reymont. Pomimo prwokacyjnego nagłówka jest Pałac no i wspomniana oficyn(szkoda że przypomniano sobie o problemie oficyny na potrzeby wyborów). Jest też pamięć o poecie a tego nikt z Kołaczkowa nie wywiezie. Nawet słowa o tym na podstawie jakiej umowy te meble tam stały. Szkoda wielka ,oby dyrekcja miała dobry pomysł na zaistniały problem.Noc Muzeów niebawem a tu brak głównej atrakcji.Fakt kiedyś Kołaczkowo nie brało udziału w tej akcji i jakoś to było.

Wypożyczyli to i zabrali. Jednak jak kiedyś wrócą to i tak dobrze. Mimo tych mebli muzeum było mało atrakcyjne.

Oby sobie nie przypomnieli o Pałacu jeszcze jacyś spadkobiercy!

Myślicie, że w Miłosławiu jest inaczej? Historyczne budynki porozdawane lub w ruinie a wszelkie rocznice to tylko okazja dla burmistrza do robienia sobie foci promocyjnych na fejsa.

Oddajcie Niemcom, chociaż zadbają o to, jak Polskie władze nie potrafią. Dorobek, patriotyzm, godność, dziedzictwo, to tylko na chwilę gdy wybory są potem mają wszystkich gdzieś.

Ale to nie tak się robi. Tam trzeba było zatrudnić na dyrektora jakąś panią z dziwną fryzurą albo pana z brodą za 16 k brutto. Co miesiąc by robili jakąś wystawę modeli w skali 1:38 albo przegląd malarstwa akwarelowego przedszkolaków. Dawać to na fejsa i jaki sukces by był. Powiatowa instytucja kultury. Niewykorzystana szansa.

Do Lolo po pierwsze nie poeta tylko pisarz, na dodatek noblista. Ale nie o tym, przez ostatnie kilka lat kilka osób zaczęło zastanawiać się i toczyło dyskurs, że nie tylko Reymont w Kołaczkowie, ale inni też byli obecni w historii naszej wsi(Jurasz, jakieś śmieszne kąciki muzyczne w dworku Reymonta, kino za rogiem w zabytkowym budynku). Jak się deprecjonowalo dworek po nobliście przez rządy starej wójtowej to do kogo ta mowa. Dyr Gok-u był pan bezpośrednim wykonawcą tych *%#)!& posunięć, i pójdzie to na pana konto, bo stara wójtowa zdezerterowała. Może tam w Warszawie widzieli co robicie z dworkiem Reymonta i nie chcieli dalej narażać mebli Reymonta na zatracenie w graciarni sprzętu postpeerelowskiego.

Zrobi się muzeum batko bandery za eksponaty wystarczą jakieś widły czy motyka wtedy dotację popłyną szeroką rzeką a i każdy pozna kulturę naszych braci

Wam powiem, zacznijcie liczyć upadające zakłady za Tusska. Zaczyna się.

Zrobić gminną zrzutkę a wówczas zobaczymy ilu będzie chętnych to budzisko ratować swoją forsą

Sprzedać w drodze przetargu i po problemie

Czekam kiedy ekipa Tuska zacznie wszystko prywatyzować. Na początek pewnie ORLEN. Idt. Itp.

Obiekty te zostały przekazane zgodnie z decyzją Rade Gminy na Turnusowy Ośrodek Socjoterapii i jeżeli nie spełni tego celu miały wrócić do Gminy cel ten nie został spełniony,taki jest protokół zdawczo-odbiorczego ,który jest załączony do aktu notarialnego ,czy prawo notarialne Pana Starosty nie obowiązuje. obiekt ten nie spełnia celów oświatowych.











s









t















t

A w kampanii wyborczej nic nie było słychać o tym "SUKCESIE"

Może tą oficynę przemianować na dom im. Dyzia i Bodzia wstawić tam tą słynną kanapę,coś dorzucić od Tereski no i ten bezkonkurencyjny p. Gomuła może eksponat muzealny znajdzie