Klątwa wisi nad Grabowem Królewskim? Kolejny proces o zabójstwo

Oskarżony o zabójstwo 49-letni mieszkaniec Grabowa Królewskiego odpowie przed sądem. Grozi mu dożywocie. To nie jedyne zabójstwo w najnowszej historii tej miejscowości.

Do tragicznego zdarzenia doszło 5 lutego br. W jednym z domów w Grabowie Królewskim (gm. Kołaczkowo) spotkali się dwaj mężczyźni, 43-latek i 49-latek. Przez pewien czas miło spędzali czas. Spożywali alkohol. Jednak w pewnym momencie między kolegami miało dojść do kłótni.

Zdenerwowany 49-letni mężczyzna chwycił prawdopodobnie młotek i kilka razy uderzył nim 43-latka w głowę. Ten zmarł z powodu obrażeń twarzoczaszki. Sprawca nie przyznał się do winy. Prokuratura postawiła mu zarzut zabójstwa. Podejrzany w lutym trafił do tymczasowego aresztu i przebywa w nim do tej pory, ponieważ sąd ciągle przedłużał mu pobyt w izolacji.

Prokuratura Rejonowa we Wrześni przesłała już akt oskarżenia do Sądu Okręgowego w Poznaniu.

– 23 października obędzie się posiedzenie w przedmiocie przedłużenia aresztu w Sądzie Okręgowym w Poznaniu w tej sprawie – informuje Paweł Karpiesiuk, prokurator rejonowy we Wrześni.

Wiadomo, że oskarżony będzie odpowiadał z artykułu 148 par. 1: Kto zabija człowieka, podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 8, karze 25 lat pozbawienia wolności albo karze dożywotniego pozbawienia wolności.

– Postawiony jest zarzut z art. 148 par. 1 Kodeksu karnego, czyli zwykłe zabójstwo, ale tutaj w związku z powrotem do przestępstwa, czyli w związku z tak zwaną multirecydywą, ustalono, że sprawca był wcześniej karany za podobne przestępstwo z tej kategorii, z art. 64 par. 2 – mówi Paweł Karpiesiuk. A zatem, jeśli sprawca był wcześniej karany za przestępstwo przeciwko mieniu z użyciem przemocy i odbył co najmniej rok pozbawienia wolności za to przestępstwo – i jeżeli przed upływem pięciu lat od odbycia tej kary ponownie popełnia podobne przestępstwo – to wtedy jest traktowany jako recydywista. Wtedy kodeksowe zagrożenie karą brane jest z górnej półki – 25 lat więzienia lub dożywocie.

To nie jedyne zabójstwo we współczesnej historii Grabowa Królewskiego. 25 lutego 2000 r. brutalnie został zamordowany 71-letni mężczyzna. Tego czynu dokonał nastoletni wówczas Przemysław N. przy asyście swoich nastoletnich kolegów. Biegły sądowy podczas procesu stwierdził, że ofierze zadanp 11 silnych uderzeń drewnianą pałką oraz 8 ciosów nożem. – Biorąc rozległość rany na szyi można przypuszczać, że sprawca chciał odciąć denatowi głowę – mówił wówczas Krzysztof Kordel z Zakładu Medycyny Sądowej 

W 2002 Sąd Okręgowy w Poznaniu wydał następujące wyroki. 

• Przemysław N. skazany za zabójstwo na 25 lat (z możliwością opuszczenia więzienia pod 20 latach).
• Sebastian G. skazany za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia na 5 lat więzienia.
• Tomasz D.  skazany za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia na 4 lata więzienia.
• Tomasz K. skazany za rozbój na 2 lata więzienia.