Właściciele gospodarstwa agroturystycznego Wójtostwo w Pyzdrach, Wiesława i Przemysław Kowalscy, na kilka dni oddali swój teren do dyspozycji artystom.
Dorota Goleniewska-Szelągowska wraz z mężem Eugeniuszem oraz Anną Hryniewicz-Szulc mogli dać upust swojej fantazji i kunsztu artystycznego, tworząc dzieła malarskie. Wszyscy są absolwentami toruńskiego Uniwersytetu im. Mikołaja Kopernika na Wydziale Sztuk Pięknych. Choć mieszkają w różnych częściach kraju znajdują czas, aby spędzić ze sobą kilka dni w roku. Najczęściej malują w plenerze, wykorzystując różne techniki - najczęściej olej na płótnie.
- Jesteśmy po raz pierwszy w Pyzdrach. Znalazłam to miejsce przypadkiem w internecie. Już na zdjęciach spodobało mi się ta okolica i to gospodarstwo. Przepiękny dwór i 200-letnia stodoła. Do tego wspaniała roślinność oraz łąki. Gdzie się człowiek nie odwróci, to miejsce, które można namalować - mówi Dorota Goleniewska-Szelągowska.
- Malujemy w plenerze, nie ze zdjęć, inspirujemy się naturą. Jest to zawsze jakaś trudność, trzeba pójść, stać, jesteśmy narażeni na słońce,deszcz i komary. Malujemy wtedy dość szybko, aby uchwycić słońce, światło. Malarstwo plenerowe jest takie wrażeniowe. Kontakt z naturą jest dla nas wypoczynkiem - mówi Anna Hryniewicz-Szulc.
Artyści zapowiadają, że jeszcze wrócą i wyjadą poza teren gospodarstwa.
- Jesteśmy zachwyceni miejscem i właścicielami. Jesteśmy też pod wrażeniem historii tej okolicy opowiadanej przez nich - mówią zgodnie artyści.
4 2
Super inicjatywa!
Czy istnieje możliwość kupna tych obrazów?
1 1
od ręki
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu wrzesnia.info.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz