11 listopada w WOK-u odbyła się szesnasta edycja Wrzesińskich Śpiewanek. Tradycyjnie organizatorem był chór Camerata.
Idea do początku pozostaje niezmienna: zjednoczenie ludzi w różnym wieku poprzez wspólne śpiewanie polskich piosenek. Jak wiadomo z śpiew nieraz dodawał Polakom siły i nadziei na zakrętach historii. Pewnie dlatego powstańcze, wojenne i harcerskie piosenki cieszą się niesłabnącą popularnością.
Dodatkowo Camerata patriotyczną „klasykę” potrafi pięknie zaaranżować, więc Śpiewanki za każdym razem przyciągają sporą grupę publiczności.
Nie inaczej było w tym roku. Główna sala WOK-u była wypełniona niemal całkowicie.
Podczas koncertu Camerata przedstawiła historię naszej walki o niepodległość zapisaną w piosenkach. Zabrzmiały utwory z czasów powstań, dwóch wojen światowych, a także czasów powojennych.
Jak zawsze śpiewacy zachęcali publiczność do śpiewania. Teksty piosenek wyświetlane były na ekranie umieszczonym na scenie co ułatwiało zadanie. Jednak przy utworach takich jak Ułani, ułani, O mój rozmarynie czy Biały mazur dodatkowa zachęta wydawała się zbędna. Nuciła cała sala.
Do udziału w koncercie Camerata zaprosiła Wrzesiński Chór Dziecięco-Młodzieżowy pod batutą Izabeli Zalewskiej. Dzieci wystąpiły w dwóch grupach wiekowych. Młodsza ujęła publiczność radosnym wykonaniem Zielonego mosteczka, starsza - dojrzałością przekazu w piosence Niepodległość.
Wystąpili też Olga Wojciechowska i Jakub Lewandowski, uczniowie Zespołu Szkół Politechnicznych, których wykonie Białych róż wywołało owacje. Warto wspomnieć, że Olga i Jakub dostali się do finału Międzynarodowego Festiwalu Pieśni Legionowej 2022 i zajęli drugie miejsce wśród wykonawców z województwa wielkopolskiego.
Koncert poprowadził Wojciech Krysztofiak, prezes Cameraty. Chórem gospodarzy dyrygowały Domicela Cierpiszewska i Antonina Pedrycz. Cameracie akompaniowali Grzegorz Adamski i i Aleksandra Pietrzyk, a Chórowi Dziecięco-Młodzieżowemu Lesia Liszczenko.
1 0
Wstęp wolny ludzi pełno taka jest ta tajemnica zainteresowania społeczeństwa