Pralnie przemysłowe to wielkie budynki, w których dosłownie dzieją się cuda. Na co dzień nie wyobrażamy sobie nawet, z czym wiąże się i jak wygląda praca takiego przedsiębiorstwa, choć jest ono ogromnym wsparciem dla wielu biznesów działających w Polsce. Ten tekst przybliży Ci, dlaczego wiele firm decyduje się, by ich tekstylia trafiały do profesjonalnej pralni przemysłowej w Raciborzu.
Zanim pranie znajdzie się w pralni w Rybniku, musi do niej trafić. Ten proces może przebiegać dwojako. Pierwsza wersja to ta, w której właściciel bielizny pościelowej pakuje materiały i tekstylia do swojego środka transportowego, a potem przewozi je do miejsca przeznaczenia. Druga opcja następuje wtedy, gdy to pracownik pralni przyjeżdża do usługobiorcy samochodem dostawczym, by zabrać od niego odzież, której potrzebne jest czyszczenie. Auto kierowcy jest w pełni dostosowane do przewozu dużych załadunków, a także odpowiednio dezynfekowane po każdym kursie, by zachować sterylność przewozu pakunków.
Kolejnym punktem działań jest sortowanie załadunków. Jest to bardzo ważny proces, który wymaga od pracowników ogromnego skupienia. Nie tylko ważne jest tutaj, by wiedzieć, które materiały należą do konkretnego klienta, ale też jak trzeba je wyprać. Zupełnie inne metody prania i suszenia przyjmuje się dla bawełny lub frotte, a jeszcze inne dla lnu lub adamaszku. Każda tkanina wymaga poddania jej działaniu odpowiedniej dla siebie temperatury, rodzaju i ilości detergentu, a także wirowaniu, czy nawet maglowaniu. Pracownicy muszą wykazywać się tu praktycznie chirurgiczną precyzją, by wszystkie zabrudzenia zostały usunięte z materiałów. Jednocześnie tkaniny muszą zachować swoje właściwości estetyczne oraz sprężyste.
W pralni przemysłowej z prawdziwego zdarzenia nie ma miejsca na przypadki, dlatego proces prania jest już w pełni zautomatyzowany. Po wybraniu przez pracowników odpowiednich programów pracy pralnic (wielkich urządzeń pralniczych) rozpoczyna się cała magia. To maszyny pobierają środki piorące, które będą pasować do tkanin znajdujących się w bębnie. Ich ilość jest dostosowana do wielkości całego wsadu pralniczego. Stopień wirowania tkanin również zależny jest od ich rodzaju. Wszystko po to, by pranie nie tylko było świeże i czyste, ale również pachnące, czy miłe w dotyku.
Na końcu procesu pralniczego odbywa się suszenie – w suszarkach lub maglownicach, zależnie od materiału. Do tych drugich trafiają najczęściej elementy pościeli, które muszą uzyskać idealną sztywność – musi ona nie tylko sprawiać, że materiał będzie perfekcyjnie gładki, ale także łatwy w rozdzieleniu przy nakładaniu na kołdry i poduszki. W hotelach czas pokojówek na uprzątnięcie pokoju jest bardzo ograniczony, dlatego tak wymaglowany materiał jest ich sprzymierzeńcem.
Po wysuszeniu wszystkie tekstylia pakowane są w sterylne paczki, które finalnie trafią do rąk klientów.
