Mieszkańcy Gozdowa sprzeciwiają się planom budowy biogazowni

W środę 3 września, w świetlicy wiejskiej w Gozdowie odbyło się zebranie sołeckie, w którym uczestniczyło ponad 20 mieszkańców. Spotkanie poświęcono przede wszystkim podziałowi funduszu sołeckiego na rok 2026, ale najwięcej emocji wzbudziła dyskusja o planowanej budowie biogazowni.

Budżet sołectwa w przyszłym roku wyniesie 42 755,93 zł. Środki przeznaczone zostaną m.in. na utrzymanie świetlicy i terenów zielonych, zagospodarowanie placu za świetlicą oraz organizację wydarzeń kulturalnych dla mieszkańców.

W spotkaniu uczestniczył także Arkadiusz Sobczak, członek zarządu powiatu (Projekt Września) i mieszkaniec Gozdowa. Poinformował on o planach budowy ścieżki pieszo-rowerowej z Gozdowa do Bierzglinka. Jak zapowiedział, wkrótce ma zostać ogłoszony przetarg na opracowanie dokumentacji projektowej.

A. Sobczak przypomniał również, że dzięki jego staraniom wyremontowano dwa odcinki drogi z Nowej Wsi Królewskiej w kierunku Gozdowa. Zapewnił jednocześnie, że będzie zabiegał o kontynuację tych prac, co spotkało się z pozytywnym odbiorem mieszkańców. Rajca podziękował też kolegom i koleżankom z Rady Powiatu za to, że wspierają jego działania. 

W części poświęconej wolnym głosom mieszkańcy podjęli temat planowanej budowy biogazowni o mocy do 499 kW. W głosowaniu przyjęto uchwałę wyrażającą sprzeciw wobec tej inwestycji.

– Zaprosiłem inwestora na zebranie, ale usłyszałem, że w tym czasie przebywa w Warszawie – poinformował sołtys Gozdowa Karol Szkudlarek.

Najczęściej powtarzane obawy dotyczyły nieprzyjemnych zapachów oraz hałasu i wzmożonego ruchu ciężarówek dowożących odpady do biogazowni.

Mieszkańcy podkreślają jednak, że nie wykluczają rozmów z inwestorem i w przyszłości mogą rozważyć zgodę na realizację projektu. Najpierw chcą jednak poznać szczegółowe plany i uzyskać odpowiedzi na swoje wątpliwości.