Kolejne miliony z KPO dla Wrześni, dla małych gmin figa z makiem

Gmina Września pozyskała kolejną dużą pożyczkę z Krajowego Planu Odbudowy. Tymczasem małe gminy muszą obejść się smakiem.

Najnowsza transza z KPO dla Wrześni wynosi 14,4 mln zł. Jest to pożyczka na 20 lat z zerowym oprocentowaniem i częściowym umorzeniem. Dzisiaj 6 maja po. burmistrza Artur Mokracki podpisał stosowną umowę z przedstawicielami Banku Gospodarstwa Krajowego.

Pieniądze zostaną przeznaczone na 6 osobnych inwestycji w różnych zakątkach gminy, które mają zostać zrealizowane do 2028 roku:

• Chocicza Wielka i Białężyce – budowa drogi dla pieszych i rowerów,
• Bierzglin i Sołeczno – budowa drogi dla pieszych i rowerów,
• Przyborki, ul. Miodowa – budowa drogi dla pieszych z dopuszczeniem ruchu rowerów oraz kanalizacji deszczowej,
• ul. Kosynierów we Wrześni – nowa jezdnia, chodniki, niezbędna infrastruktura wodno-kanalizacyjna,
• ul. Przemysłowa we Wrześni – nowa jezdnia, chodniki, niezbędna infrastruktura wodno-kanalizacyjna,
• ul. Harcerska we Wrześni – budowa nowej kontenerowej toalety miejskiej.

Dodajmy, że jest to już kolejne dofinansowanie dla gminy Września z KPO, poprzednie obejmowały m.in. zakupy autobusów elektrycznych czy rewitalizację budynków i terenów zielonych. Września przoduje także w pozyskiwaniu środków rządowych i europejskich z innych źródeł.

Tymczasem w mniejszych gminach samorządowcy narzekają na brak takiego wsparcia. Dotyczy to zwłaszcza gmin wiejskich, takich jak choćby Kołaczkowo. O uwzględnianie mniejszych samorządów w rządowych programach upomina się m.in. Tadeusz Tomaszewski, poseł Lewicy z naszego okręgu.