Zamknij

Defibrylator AED dostępny tylko w godzinach pracy starostwa

Filip BiernatFilip Biernat 08:59, 06.05.2025 Aktualizacja: 09:09, 06.05.2025
Skomentuj

Publiczny defibrylator, który znajduje się w Starostwie Powiatowym we Wrześni, jeszcze nikomu nie pomógł. Czy dlatego, że jest ukryty w środku budynku?

Na sprawę zwrócił nam uwagę jeden z Czytelników, który w swoim telefonie używa aplikacji lokalizującej defibrylatory AED. Okazało się, że urządzenie znajdujące się w biurze obsługi interesanta wrzesińskiego starostwa jest dostępne tylko w godzinach pracy urzędu. 

Na miejscu dowiedzieliśmy się, że urządzenie wraz z szafką zakupiono w lipcu 2020, a więc jeszcze za czasów Dionizego Jaśniewicza. Pomysłodawcą tego rozwiązania był specjalista do spraw BHP. 

– Defibrylator zakupiono do zakładu pracy, jakim jest Starostwo Powiatowe we Wrześni. Umiejscowiony jest w miejscu dostępnym dla wszystkich pracowników oraz osób, które mogłyby potrzebować jego użycia w urzędzie. Specyfikacja urządzenia przewiduje przechowywanie go wraz z elektrodami w temperaturach dodatnich do temperatury maksymalnej 43 stopni Celsjusza, co w naszych warunkach klimatycznych wiąże się z przechowywaniem wewnątrz budynku – wyjaśnia Artur Czajkowski, specjalista ds. BHP w Starostwie Powiatowym we Wrześni. 

Przez pięć lat od montażu urządzenie nie zostało użyte ani razu. Zakup urządzenia razem z szafką kosztował 4365 zł. 

Inaczej sprawa została rozwiązana w gminie Nekla. Defibrylatory zostały tutaj zamontowane w miejscach publicznych, ogólnodostępnych: przy urzędach, szkołach, remizach i kościołach. Na pozytywne efekty nie trzeba było długo czekać. 22 stycznia 2023 roku o godz. 23.00 zasłabł 67-letni mieszkaniec Nekli. Po nagłym zatrzymaniu krążenia został użyty defibrylator AED, który znajdował się przy Zespole Szkół w Nekli. Do momentu przybycia na miejsce zdarzenia nekielskich strażaków resuscytację prowadził jeden z domowników. To znacznie zwiększyło szanse na przeżycie potrzebującego pomocy mężczyzny. 

– Sytuacja pokazała, jak ważną rolę pełnią urządzenia AED zakupione przez gminę Nekla w roku ubiegłym. Wiedza oraz opanowanie przyczyniły się do uratowania ludzkiego życia – mówili wówczas strażacy z Nekli. 

Defibrylator uratował także życie nekielskiego radnego Grzegorza Grzeszczyka, który na jednej z sesji podkreślał istotę powszechnego dostępu AED. Warto wsłuchać się w głosy płynące z Nekli. 
 

Czy starostowy defibrylator powinien być zamontowany na zewnątrz budynku?Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

AlepocoAlepoco

1 0

skoro szpital jest 200m dalej ?

12:16, 06.05.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%