8 maja strażacy z gminy Września przeszli ulicami miasta w uroczystej paradzie, by następnie spotkać się z mieszkańcami na pikniku przy wrzesińskiej tężni.

Strażackie święto, które obchodzono w pierwszą niedzielę przypadającą po dniu św. Floriana, rozpoczęło się mszą św. w kościele pw. św. Jadwigi. Po nabożeństwie uczestnicy przemaszerowali ulicami miasta. Pochód prowadziła Wrzesińska Orkiestra Dęta. Za muzykami szli strażacy i przedstawiciele władz miasta, a na końcu jechały wozy ratowniczo-gaśnicze. 

Głośny pochód wzbudził niemałe zainteresowanie w mieście. Mieszkańcy wychodzili na ulice i balkony, żeby filmować i robić zdjęcia albo pomachać do ratowników.

Strażacy dotarli do łąki koło tężni na Wrzosowej. Tam odbył się piknik zorganizowany przez gminę Września. 

Imprezę rozpoczął krótki koncert Wrzesińskiej Orkiestry Dętej. Po nim odbyły się strażackie pokazy. Ratownicy prezentowali narzędzia używane do pomocy poszkodowanym w wypadkach i uczyli jak udzielać pierwszej pomocy. Była też szansa, żeby zobaczyć panoramę Wrześni z podnośnika koszowego. 

Najmłodsi mogli obejrzeć dokładnie wyposażenie wozu strażackiego oraz usiąść na chwilę za kierownicą. 

Nie zabrakło też typowych piknikowych atrakcji. Były przysmaki przygotowane przez panie z Kół Gospodyń Wiejskich, lody i gofry z food trucków, malowanie twarzy i dmuchany zamek. 

W pikniku wzięli udział strażacy z Państwowej Straży Pożarnej oraz druhowie ze wszystkich jednostek OSP na terenie gminy Września. Można było spotkać całe strażackie rodziny z dziećmi i przekonać się, że ratownictwo to pasja przekazywana z pokolenia na pokolenie. Obstawiamy, że po pikniku niejeden z młodszych uczestników zamarzy, żeby zostać strażakiem.