Zamknij

Z dziejów Bieganowa: „Przez długie lata po wiedzę”

14:40, 28.04.2023
Skomentuj

Uśmiech naszego dziecka premią za trud wychowawczy” – to bareizm rodem ze złotej epoki Edwarda Gierka. Sęk w tym, że to hasło nadal aktualne, nie tylko w Bieganowie.

Historia oświaty w Bieganowie nie zaczęła się 30 lat temu, ale znacznie wcześniej, bo w XVII wieku. Co ciekawe w czasach, gdy polska oświata znajdowała się w głębokim kryzysie (szczegółowy rys w ramce). Ale dopiero w połowie latach 70. i 80. XX w., wraz z wyraźnym postępem rolnictwa, Bieganowo, choć nadal administracyjnie podporządkowane gminie Kołaczkowo, stało się samodzielne: gospodarczo, społecznie i politycznie.

Było to możliwe dzięki wciąż rosnącemu Kombinatowi Państwowych Gospodarstw Rolnych. Zaczęły wzbierać ambicje społeczne. W Bieganowie dzieci uczyły się w starej szkole i tylko w klasach I-IV, potem niestety kontynuowały edukację w mniejszych ośrodkach – w Sokolnikach, Gozdowie bądź Szamarzewie.

Już na początku lat 80. w głowach decydentów – naczelnika gminy Stanisława Paryska i gminnego dyrektora szkół Bogdana Dobrowolskiego – pojawiła się myśl o budowie nowej szkoły w Bieganowie. Chodziło o to, aby dzieci mogły przejść jeden szczebel edukacji w ośmioklasowej szkole. Inicjatywa miała również pełne poparcie dyrektora kombinatu Bogumiła Paula. Ostatecznie załatwiono państwowe fundusze na budowę nowej placówki. Wykonawcą był Zakład Budowlano-Remontowy Kombinatu PGR Bieganowo. Budowę nadzorował inżynier Marian Sroczyński, kierownikiem budowy został Roman Sroka, zaś majstrem Kazimierz Nowak.

Pod czujnym okiem „Dziadka”

Budowa nowej szkoły ruszyła 19 września 1983 r. Równolegle rozpoczęto kompletowanie kadry. Funkcję dyrektora powierzono młodemu, ale już doświadczonemu nauczycielowi historii z Kołaczkowa Zbigniewowi Królikowskiemu.

– Miałem poparcie Bogdana Dobrowolskiego i Anicety Kubisiak, to oni proponowali mnie na to stanowisko – wspomina były dyrektor. Królikowski pojawił się w Bieganowie razem z żoną Jolantą, nauczycielką wychowania wczesnoszkolnego. Oboje rozpoczęli żmudny proces organizowania szkoły w sensie merytorycznym i personalnym. Warunki socjalne stworzono dydaktykom znakomite – przydzielono im choćby nowe mieszkania w blokach.

Tymczasem robota na budowie szła błyskawicznie, ponieważ stale doglądał jej „Dziadek”. Tak bieganowianie pieszczotliwie mówili o dyrektorze Bogumile Paulu. Tempo, jak na tamte czasy, było błyskawiczne. Szkołę wybudowano w 11 miesięcy.

1 września 1984 r. w nowej szkole w Bieganowie odbyła się Wojewódzka Inauguracja Roku Szkolnego 1984/1985. Była to uroczystość iście królewska, ponieważ przyjechał na nią wojewoda Marian Król, kurator Ireneusz Król, a gości witał Zbigniew Królikowski (sic!). Koncepcja szkoły nie zakończyła się na budynku dydaktycznym, w kwietniu 1985 r. rozpoczęto budowę pełnowymiarowej sali gimnastycznej.

– Dyrektor Paul właściwie wydał rozkaz, że na Mikołaja dzieci mają wejść na salę gimnastyczną. I słowo ciałem się stało, dokładnie 6 grudnia – wspomina Zbigniew Królikowski.

Obok szkoły miała powstać również pływalnia. Tę inwestycję miał sfinansować wojewoda, kurator, wojewódzki wydział kultury i sportu oraz kombinat PGR Bieganowo. W międzyczasie zmienił się jednak wojewoda, który wycofał się z inicjatywy. Nastąpił efekt domina – w kolejności wycofał się kurator, potem wydział. Kombinat został sam z rozgrzebaną budową i brakiem funduszy. Pojawił się pomysł, aby budowlę przerobić na salę widowiskową, ale znowu zabrakło środków. Ostatecznie w piwnicach tego obiektu produkowano oranżadę. Od połowy lat 90. obiekt niszczeje.

Generał Berling

Gdy szkoła okrzepła, zaczęto szukać odpowiedniego patrona dla tej placówki. Kandydatów było wielu, ale przeważył głos „Dziadka”. Dyrektor kombinatu zaproponował generała Zygmunta Berlinga. Wiadomym jest, że Bogumiła Paula wiązały z generałem stosunki co najmniej koleżeńskie, ale na pewno też wspólna pasja: myślistwo. Znaleziono nawet wspólny mianownik między sanacyjnym oficerem a ludem pracującym. Otóż w 1956 r. Zygmunt Berling jako podsekretarz stanu w Ministerstwie Państwowych Gospodarstw Rolnych wręczał kombinatowi PGR Bieganowo pierwszy sztandar za zwycięstwo we współzawodnictwie pracy.

W 1987 r. dyrekcja szkoły wszczęła procedury zmierzające do nadania szkole imienia gen. Zygmunta Berlinga. Pozytywna decyzja kuratorium w tej sprawie została podjęta w 1988 r. Prawie rok później odbyła się uroczystość nadania imienia szkole oraz odsłonięcia tablicy poświęconej generałowi, w której uczestniczyła żona patrona Maria Berling i jej syn Krzysztof.

W 2012 r. obecna dyrektor szkoły Małgorzata Pietrzak wyszła z inicjatywą zmiany patrona. Generał Berling był bohaterem epoki słusznie minionej i jest tzw. postacią kontrowersyjną. Na pewno dzisiaj trudno „sprzedać” takiego patrona uczniom podstawówki. Przeprowadzono konsultacje społeczne w sprawie zmiany patrona, jednak nie było jednoznacznej woli społeczeństwa, aby od słów przejść do czynów. Przypomnijmy, że zgłaszano kandydatury hrabiego Edwarda Grabskiego czy też dyrektora kombinatu Bogumiła Paula.

Reforma oświaty

W historii szkoły ważna jest również reforma, którą wprowadzono na przełomie wieków. W roku szkolnym 1999/2000 powołano do życia Zespół Szkół w Bieganowie – szkołę podstawową i gimnazjum. Mimo sprzeciwu lokalnej społeczności placówka w tym kształcie przetrwała tylko dwa lata. W Bieganowie pozostawiono jedynie sześcioklasową szkołę podstawową. Dzieci bieganowskie do dziś muszą kontynuować naukę w gimnazjum w Kołaczkowie, zatem wykonano przynajmniej dwa kroki wstecz. Sytuacja w oświacie cofnęła się do połowy lat 70.

Zbigniew Królikowski był dyrektorem szkoły do 2006 r. Przeszedł na emeryturę, ale nie całkiem – nadal prowadzi badania dotyczące Bieganowa oraz rodzinnych Pyzdr, uczestnicy w konferencjach i sympozjach naukowych. Zawzięcie bada też historię własnej rodziny. Jolanta Królikowska nadal jest podporą grona pedagogicznego w Bieganowie. Małżeństwo ma swoim dorobku Medale Komisji Edukacji Narodowej, a pan Zbigniew dodatkowo Złoty Krzyż Zasługi. Stery po Królikowskim przejęła uzdolniona językowo humanistka Małgorzata Pietrzak. Wygrała konkurs ogłoszony przez gminę Kołaczkowo na to stanowisko. Jest wychowanką legend wrzesińskiego nauczycielstwa z Liceum Ogólnokształcącego – Danuty Torzewskiej i Jadwigi Zdrojewskiej. Pracę rozpoczęła w Gutowie Wielkim jako nauczyciel języka rosyjskiego, i to od razu z sukcesami – jej uczennica dotarła do wojewódzkiego etapu konkursu języka rosyjskiego.

– Napotkałam tutaj świetnych nauczycieli, 90 proc. z nich jest dzisiaj dyrektorami szkół. Nazwano tę szkołę kuźnią dyrektorów, ponieważ uczyli tu ze mną dyrektorzy: Kostecka, Trocha, Bryk– mówi szefowa bieganowskiej placówki.

W 2001 r. Małgorzata Pietrzak była dyrektorem w Bierzglinie, by po reorganizacji oświaty w gminie Września w 2003 r. zostać wicedyrektorem w Zespole Szkół w Otocznej.

– W Bieganowie rzucono mnie na głęboką wodę, ale spotkałam tutaj zaangażowanych nauczycieli. Potrafimy działać w grupie, u nas nie ma niezdrowej rywalizacji. W ten sposób robimy postępy, ciągniemy szkołę do przodu. Nauczyciel jest gwarantem dobrej szkoły – tłumaczy Małgorzata Pietrzak.

Szkoła boryka się z różnymi problemami. Przydałaby się termomodernizacja, wymiana drzwi, tablice interaktywne w każdej klasie. Ale jak podkreśla dyrektorka, nie mury czynią szkołę, ale ludzie, kadra nauczycielska, która potrafi stworzyć takie warunki i atmosferę, że uczeń czuje się w szkole dobrze. A trudności jest wiele, nie tylko dydaktycznych, ale również społecznych. 

PS W 2022 rozpoczął się remont generalny – termomodernizacja szkoły. Inwestycja jeszcze trwa.

 

Z kart historii

1661. Pierwsza wzmianka o szkole w Bieganowie

1841. Budowa szkoły w Bieganowie. Pierwszy nauczyciel Józef von Biały

1887. Posadę nauczyciela obejmuje Stanisław Piątkowski

W okresie międzywojennym w szkole pracują: Stanisław Piątkowski, Tometzki z Zielińca, Karol Machowicz, Maria Turczyńska, Skupiński, Antoni Nowacki, Stanisław Mielcarek. Szkoła organizacyjnie była szkołą I stopnia o czterech oddziałach. Do klasy piątej i szóstej dzieci uczęszczały do szkoły w Sokolnikach. 

Kierownicy i dyrektorzy szkoły

Stanisław Mielcarek (1945-1972)

Władysław Woźniak (1972-1983)

Zbigniew Królikowski (1983-2006)

Małgorzata Pietrzak (2006-2021)

Anna Zimna (2021-)

 

Tekst ukazał 24 października 2014 na łamach "Wiadomości Wrzesińskich"

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%