Zamknij

Spada zadłużenie. Skarbnik Miłosławia mówi, jak jest

09:35, 06.04.2021 Ł.R Aktualizacja: 09:45, 06.04.2021
Skomentuj

Sympatycy burmistrza Miłosławia spoglądając na zachodzące w gminie zmiany mówią, że włodarz w piwnicy magistratu ma maszynkę do drukowania pieniędzy. Z kolei przeciwnicy Huberta Gruszczyńskiego twierdzą, że zadłuża samorząd.

Gdzie jest prawda? Zapytaliśmy o to Jolantę Litka, która finansami gminy Miłosław zarządza od połowy 2020 roku (na zdjęciu głównym).

– Na koniec roku 2020 zadłużenie gminy wynosiło 9,22 mln zł, z czego 5,05 mln zł stanowią kredyty z lat 2010-2012. Będą one spłacane do 2027 roku. Według prognoz na koniec roku zadłużenie w najgorszym scenariuszu spadnie do 8,75 mln zł, a w optymistycznym do 7,75 mln zł. Co ważne, będą przy tym realizowane kolejne inwestycje, w tym m.in. budowa żłobka na terenie Orzechowa i budowa przedszkola w Miłosławiu – mówi J. Litka.

Dodajmy, że zadłużenie samorządu na koniec 2018 roku wynosiło 11 199 584 zł a na koniec 2019 roku 10 521 207 zł.

Skarbnik J. Litka przyznaje, że docierają do niej głosy, że w piwnicach urzędu znajduje się maszynka do drukowania pieniędzy. Zapewnia jednak, że i w tej plotce nie ma ani ziarenka prawdy.

(Ł.R)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(3)

ciekawyciekawy

4 5

Niech powie skąd ta kasiora się bierze ? 09:56, 06.04.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

MiloslawianinMiloslawianin

4 9

Następne przekręty i matactwa w miloslawiu 09:59, 06.04.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

z troski o polszczyzz troski o polszczyz

2 1

Pani Litka zdecydowanie się deklinuje :) 15:41, 06.04.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%