Borys odszedł 20 marca po długiej i ciężkiej chorobie. W 2022 roku u chłopca zdiagnozowano nowotwór kości. Konieczna była amputacja nogi. Borys nie poddawał się jednak. Dzielnie ćwiczył i uczył się chodzić o kulach.
Niestety, nowotwór wrócił i zaatakował płuca.
Borys marzył, żeby w przyszłości zostać strażakiem. W 2022 roku wstąpił do Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej przy OSP w Czerniejewie.
- Nasze serca pękły na milion kawałków. Do końca jak na prawdziwego strażaka przystało, walczył dzielnie by wrócić do zdrowia. Niestety nie udało mu się wygrać tej walki. Na zawsze jednak zostanie w naszych sercach - napisali strażacy w nekrologu chłopca.
Msza pogrzebowa odbędzie się o 11.30 w kościele pw. Jana Chrzciciela w Czerniejewie. Po niej nastąpi odprowadzenie na miejsce wiecznego spoczynku.
Terenia 13:26, 22.03.2024
Wszechmogący Miłosierny Boże za jakie grzechy to dziecko tak cierpiało
za00:58, 23.03.2024
1 3
moje i twoje
Terenia05:37, 23.03.2024
3 2
za- niech każdy cierpi za swoje