Rutynowa kontrola autokaru, który miał zabrać dzieci z Samorządowej Szkoły Podstawowej nr 1 na wycieczkę, zakończyła się zatrzymaniem kierowcy. Policjanci z Wydziału
Ruchu Drogowego stwierdzili u niego stan nietrzeźwości.
Do zdarzenia doszło 5 grudnia. 37-letni mieszkaniec gminy Miłosław, który chciał prowadzić pojazd z uczniami, miał prawie 0,6 promila alkoholu we krwi (0,28 dm/mg3
w wydychanym powietrzu).
– Kierowca odpowie za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości. To przestępstwo, za które grozi do trzech lat pozbawienia wolności. Mężczyzna straci również uprawnienia do kierowania – mówi Adam Wojciński, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji we Wrześni. Kontrole autokarów przeprowadzają policjanci posiadający specjalistyczne przeszkolenie w zakresie oceny stanu technicznego pojazdów. Funkcjonariusze sprawdzają m.in. sprawność hamulców, ogumienie oraz ogólny stan techniczny autokaru. Weryfikują też trzeźwość kierowcy oraz jego uprawnienia do prowadzenia pojazdu.
– Zgłoszeń jest wiele i oceniamy to bardzo pozytywnie. Tego typu kontrole realnie wpływają na bezpieczeństwo podróżnych. Po ostatniej sytuacji liczba zgłoszeń wyraźnie
wzrosła. Przykładowo, w dniach od 10 do 12 grudnia otrzymaliśmy aż 20 próśb o przeprowadzenie kontroli – mówi rzecznik KPP. Przedsiębiorstwo transportowe, które zatrudniało 37-latka, poinformowało, że był on etatowym pracownikiem od kilku lat i cieszył się opinią jednego z najlepszych kierowców. – Mieliśmy do niego pełne zaufanie – podkreśla przedstawiciel firmy. Mężczyzna został zwolniony dyscyplinarnie jeszcze tego samego dnia. Wycieczki nie odwołano. W ciągu kilku minut na miejsce
podstawiono drugiego kierowcę, dzięki czemu dzieci mogły wyruszyć zgodnie z planem. Autobus był w pełni sprawny technicznie. Firma tłumaczy, że choć stara się
przeprowadzać wyrywkowe kontrole trzeźwości, warunki nie zawsze na to pozwalają. Wielu kierowców przechowuje pojazdy w miejscu zamieszkania, przez co weryfikacja przed samym wyjazdem jest utrudniona. Tak było tym razem. Przewoźnik zaznacza, że bezpieczeństwo jest dla niego priorytetem. Większość autokarów jest wyposażona w alkomaty blokujące uruchomienie silnika, a wkrótce – według zapewnień – będą je mieć wszystkie. Po świętach przedsiębiorstwo planuje dodatkowe szkolenia BHP dla pracowników, obejmujące m.in. konsekwencje spożywania alkoholu. Jak podkreśla przewoźnik, to pierwszy taki incydent w ponad 20-letniej historii firmy.
Sytuacja dotknęła też biuro podróży organizujące piątkowy wyjazd. Jego przedstawiciele podkreślają, że współpracują wyłącznie ze sprawdzonymi przewoźnikami, obsługującymi szkoły i instytucje w całym regionie. – Nie decydujemy o przydzieleniu konkretnego kierowcy. Możemy wskazać sprawdzone osoby, ale ostateczny wybór należy do firmy transportowej – wyjaśnia organizator.
Dyrektor SSP nr 1 Arleta Nowak podkreśla, że placówka od lat korzysta ze sprawdzonych organizatorów i lokalnych przewoźników, z którymi dotychczas nie było żadnych problemów. 37-letni kierowca był dobrze znany szkolnej społeczności, jako osoba solidna i odpowiedzialna. Jak mówi dyrektorka, do tej pory procedury sprawdzenia kierowcy i autobusu były realizowane przez organizatora wyjazdu lub rodziców, co pozostawało stałą praktyką w szkole. Po sytuacji z ubiegłego tygodnia zdecydowano o zmianie zasad. – Każda wycieczka będzie od teraz obowiązkowo zgłaszana przez szkołę na policję, niezależnie od przewoźnika czy organizatora, by wyeliminować jakiekolwiek wątpliwości i mieć pełną kontrolę nad procesem – mówi Arleta Nowak.
4 5
Widać tam w tej Wrześni już na trzeźwo się nie da? 🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣
4 1
Znów o tym piszecie. Już myślałem, że kolejny taki przypadek. Ale to niestety WW..
2 3
Kapkę za dużo chłopina wypił, puśćcie go...
2 1
Zmieńcie tytuł, bo to nie był szkolny autokar. Z tego, co wiem, jedynka nie posiada swojego autokaru. Był to autokar przewoźnika wynajęty - tak se facto - przez rodziców, bo przecież rodzice opłacają koszta. Szkolna to była wycieczka.
3 2
Szkolny, nie szkolny jeden _huj 🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣
Jedzie nie jedzie, na _huj drążyć 🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣
Dzień jak co dzień w redakcji 🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣 Jest njus na *gówną*! 🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣
5 2
To już nie dziennikarstwo, tylko powielanie tego samego tekstu co kilka dni. Zero nowej treści, zero pracy, za to tania sensacja. Typowy szmatławiec lokalny.
4 1
Sprowadzić kierowców ukraińców!
0 0
że niby to był pierwszy przypadek nadużycia alkoholu kierowcy w tej firmie od 20 lat,
Bajki bajeczki opowiadacie.
Dobrze że wprowadzili działania zapobiegające i profilaktyczne