W najbliższą sobotę 22 listopada w Kawęczynie odbędzie się protest mający na celu wsparcie wprowadzenia w Polsce zakazu prowadzenia ferm futrzarskich. Wydarzenie organizowane jest przez stowarzyszenie Otwarte Klatki.
Przypomnijmy. Do końca listopada prezydent Karol Nawrocki ma czas na podjęcie decyzji w sprawie ustawy zakazującej hodowli zwierząt na futra. Ekologów niepokoi możliwość prezydenckiego weta, dlatego mobilizują się, by pokazać konieczność zmian. Kawęczyn został wybrany nieprzypadkowo.
– Spotykamy się tam, gdzie problem ferm futrzarskich widać najostrzej: w Kawęczynie, wsi w cieniu dwóch potężnych ferm norek. Mieszkańcy tej okolicy od lat zmagali się z plagami much, szczurów i nieznośnym fetorem, który odbierał godne życie – piszą organizatorzy, którzy zapraszają wszystkich chętnych do udziału:
– Jako obrońcy zwierząt i lokalne społeczności jednym głosem zaapelujemy do Prezydenta RP o podpisanie ustawy i zakończenie tego koszmaru – czytamy w zapowiedzi wydarzenia.
Protest rozpocznie się o godz. 12.30 na drodze gminnej przy fermie norek w Kawęczynie. Organizatorzy podkreślają, że udział może wziąć każdy kto chce wesprzeć walkę o zakaz ferm futrzarskich w Polsce.
Fot. Otwarte Klatki
0 1
Tak tak tak zakaz i już
Biedne zwierzaki
1 0
Kolejna branża oddawana za darmo innym krajom. Nie zasługujecie na to by się sami rządzić.
0 0
A do roboty to gdzieś pójdziecie ? Czy od razu po zasiłek?
0 0
Usmiechajcie sie brygada.
Co tacy smutni jestescie?
PiS sie do tego szykował, wesola koalicja wprowadziła. Wyborcy POPiSu pewnie zadowoleni, ze miliardy popłyną do innych krajów.
Ale najwazniejsze zeby dla braci ze wschodu nie zabrakło.