Prokuratura zarzuciła proboszczowi psychiczne znęcanie się nad wikarym. Do tragedii doszło w czerwcu ubiegłego roku w Dzień Dziecka. Parafianie przyszli na poranną mszę, którą miał poprowadzić ks. Robert Olejnik.

Duchowny się nie pojawił. Okazało się, że nie żyje. Z ustaleń prokuratury wynika, że popełnił samobójstwo.
Proboszcz z Żerkowa podczas dzisiejszej rozprawy, nie przyznał się do winy.
Źródło:jarocinska.pl
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz