Nie żyje Stanisław Soyka. Zmarł w wieku 66 lat. Informację o śmierci artysty potwierdził jego wieloletni przyjaciel i współpracownik, Jacek Cygan.
11 lipca 2025 roku Soyka wystąpił we Wrześni w ramach cyklu „Piątki z Jazzem i nie tylko…”. Koncert, który początkowo miał odbyć się przy Wrzosowej, ze względu na prognozowane silne opady przeniesiono do Wrzesińskiego Ośrodka Kultury, ale i tak ten wieczór był pełen emocji, muzycznej wrażliwości i wyjątkowej atmosfery.
Mniej niż dwa miesiące temu, bo 11 lipca 2025 roku, Soyka wystąpił we Wrześni w ramach cyklu „Piątki z Jazzem i nie tylko…”. Koncert, który początkowo miał odbyć się przy Wrzosowej, ze względu na prognozowane silne opady przeniesiono do Wrzesińskiego Ośrodka Kultury ale i tak wieczór ten był pełen był emocji, muzycznej wrażliwości i wyjątkowej atmosfery.
Był to dla mieszkańców Wrześni wyjątkowy moment, bo spotkać taką legendę. Było to doświadczenie magii jego talentu osobiście. Teraz ten występ nabiera jeszcze większego znaczenia, by było to jedno z ostatnich miejsc, w którym Soyka pożegnał się z publicznością.
Jego odejście wstrząsnęło środowiskiem muzycznym i fanami. Muzyk, choć ciężko chorował i przez ostatnie lata ograniczył aktywność sceniczno-artystycznych to pozostawił po sobie nie tylko niezapomniane wykonania, ale i głęboką spuściznę artystyczną, która nadal inspiruje kolejne pokolenia.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu wrzesnia.info.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz