Przypomnijmy: 6 maja przy ul. Kosynierów 81-letnia kobieta potrąciła 17-letniego rowerzystę jadącego chodnikiem. Kierująca straciła panowanie nad autem, zjechała na chodnik i uderzyła w chłopaka.
O tym zdarzeniu pisaliśmy: TUTAJ.
17-latek trafił do szpitala. Ma m.in. złamany obojczyk.
- Wraz z mężem chcieliśmy podziękować panu, który przeskoczył przez płot, raniąc sobie przy tym rękę, podbiegł do kierującej i wyjął jej kluczyki, żeby nie mogła odjechać. Potem wrócił do naszego syna, żeby udzielić mu pomocy. Naszemu dziecku pomagała też kobieta w ciąży. Dziękujemy z całego serca - mówi pani Małgorzata, mama 17-letniego rowerzysty.
0
0
0
0
0
0
KM......13:15, 08.05.2025
Piękne zachowanie rodziców, iż w całej tej nieprzyjemniej historii umieli tak się zachować i podziękować
Kucek13:46, 08.05.2025
A kierująca też się wspaniale zachowała bo podobno chciała dać dyla, czy to jest prawdą ?
dziadki14:02, 08.05.2025
starsi ludzie niestety nie dają rady za kierownicą... w ostatnią sobotę trafiłam na wysyp dziadków za kierownicą- skręcają nagle nie dając migacza- nagminne, zatrzymują się nagle na środku drogi, wysiadają -otwierają szeroko drzwi na środku jezdni, są naprawdę nieostrożni.... Trzeba bardzo na nich uważać i myśleć za dwóch :)
Ktoś inny14:11, 08.05.2025
Czy rowerzysta dostał/dostanie mandat za jazdę chodnikiem?
Nadzieja14:51, 08.05.2025
Mam nadzieję, że ta ani już nigdy nie wsiądzie za kierownicę...
0 0
Noo chciał uciec z miejsca zdarzenia.... takie jest to pokolenie ! Najpierw PZPR a teraz PIS I cwaniactem całe życie