Legendarne wrzesińskie smaki powróciły w Szamce

Szamka przywróciła legendarne pozycje lokalnego fast foodu z lat 90 oraz PRL-u. – Oto smaki, które wychowały Wrześnię! – poleca szef lokalu.

Jadłodajnia z ul. Mickiewicza znana jest nie tylko z kebabów z karkówką, ale także z nietypowej promocji. Lokal jest odwiedzany przez Youtuberów i rozdaje w konkursach bony na dożywotniego kebaba. Okazuje się, że pomysłowość ekipy Szamki bynajmniej się nie wyczerpuje.

– W tym sezonie cofamy się w czasie. Lecimy w sentymentalną podróż po dawnych smakach Wrześni. Cudownie wspomina sie potrawy z dzieciństwa lub z dawnych lat. Na naszych twarzach pojawia się wtedy szeroki uśmiech. Przy dużej pomocy właścicieli i kucharzy z lokali Ejo i Makris udało nam się odtworzyć legendarne pozycje z menu właśnie tych lokali – mówi Michał Gawlak, współwłaściciel lokalu.

Stałe wspomnieniowe menu zawiera tylko i aż cztery pozycje. Na pierwszym miejscu znajduje się cheesburger special z kurczakiem z Ejo.

Lokal legenda, prekursor fast foodu w naszym mieście, wychowały się na nim podniebienia dwóch pokoleń. Wskrzeszamy najpopularniejszą kanapkę, o której do dzisiaj mieszkańcy Wrześni rozmawiają z wypiekami na twarzy. W składzie bułka, filet z kurczaka grillowany z serem, suróweczka, pomidor, cebula i ogórek – czytamy w opisie tego dania.

Dalej mamy chickenburger z Makrisu, małego klimatycznego lokalu, który na przełomie wieków mieścił się przy ul. Mickiewicza.

– Poprosiliśmy właściciela i kucharza, żeby pomogli nam odwzorować tę idealną jak na tamte czasy kanapkę. W składzie bułka trójkątna, pierś z kurczaka z grilla, surówka z kukurydzą i majonezem, pomidor, ogórek, cebula – informuje Szamka.

Kolejna pozycje to ogólnopolskie klasyki, które królowały także we Wrześni. „Hamburger jak kiedyś” składa się z bułki z sezamem, antrykotu wołowego, sosu hamburgerowego, pomidora, ogórka kiszonego, cebuli świeżej i prażonej oraz sera i sałaty. 

Z kolei „zapieksa z PRL” to świeża bagietka, ser mozzarella, pieczarki z cebulką podsmażoną na maśle i ketchup.

– Tutaj idziemy szerzej, bo przecież zapiekanka opanowała cały kraj. W smutnych czasach, kiedy półki w sklepach były puste, wprowadzała w życie Polaków dużo uśmiechu – czytamy w menu.

Dodatkowo raz na tydzień we wspomnieniowym menu będzie pojawiała się nowa pozycja.

– To będzie tajemnica, którą odkryjesz tylko tu i teraz. Co tydzień coś wyjątkowego, coś, co zaskoczy Twoje kubki smakowe! – obiecuje M. Gawlak.

Menu można śledzić na profilu Szamki na Facebooku (TUTAJ).