We wtorek 18 listopada na numer alarmowy wpłynęło zgłoszenie dotyczące budynku przy ul. Dworcowej w Miłosławiu.
Osoba dzwoniąca informowała, że „z domu wydobywa się dym” i wskazała ostatni budynek po lewej stronie w kierunku Winnej Góry. Na miejsce wysłano cztery zastępy straży pożarnej – dwa z JRG Września oraz po jednym z OSP Miłosław i OSP Czeszewo.
Jako pierwsi na miejscu pojawili się miejscowi druhowie z Miłosławia. Po sprawdzeniu wskazanego adresu nie stwierdzili żadnego zadymienia ani oznak pożaru. Jak ustalono, właścicielka domu korzysta z pompy ciepła, a w chwili zgłoszenia gotowała zupę w kuchni.
– Brak zadymienia – odnotowano w raporcie strażaków.
Aby wykluczyć możliwość pożaru w okolicy, strażacy sprawdzili również pobliską trasę w kierunku Winnej Góry. Nie wykryto jednak żadnych zagrożeń.
Zdarzenie zakwalifikowano jako alarm fałszywy w dobrej wierze.